Netflix bierze się najwyraźniej za adaptację serii Dark Souls. Ma ona powstać w formule serialu animowanego

Jak donoszą zagraniczne źródła, Netflix zakupił licencję do gry Dark Souls i ma w planach wykorzystać ją do wyprodukowania pierwszej w historii ekranizacji serii. Nie będzie to jednak klasyczny serial aktorski, a animowany. Jak powszechnie wiadomo, nie jest to pierwsza tego typu inicjatywa streamingowego giganta. Pomijając (wątpliwej wierności) adaptację Wiedźmina, Netflix ma w swoim dorobku także seriale w uniwersum Cyberpunka 2077 czy League of Legends.

Źródła serwisu Giant Freaking Robot donoszą, jakoby Netflix przygotowywał się do ekranizacji Dark Souls w formie animowanego serialu.

Dark Souls - oto próbka fanowskiego remastera na Unreal Engine 5. Anor Londo wygląda znacznie efektowniej niż w oryginale

Jednym ze źródeł niniejszych rewelacji jest serwis Giant Freaking Robot. Na portalu czytamy, że fabuła serialu animowanego oparta zostanie (co jest raczej dość oczywiste) o pierwszą część serii gier. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że Dark Souls w formie animacji nie może się udać. Gra słynie wszak głównie z wyjątkowych, widowiskowych mechanik walki, jednak koniec końców oferuje także mroczne, wyjątkowo tajemnicze uniwersum, w którym można umieścić jeszcze niejedną historię.

Dark Souls III: Archthrones - prequel trzeciej części wciąż powstaje. Twórcy ambitnej modyfikacji zapowiadają też wersję demo

Pamiętajmy, że mamy oczywiście do czynienia z pogłoskami, stąd wciąż nie można nawet oszacować kiedy animacja Dark Souls miałaby się pojawić na ekranach naszych telewizorów. Fani uniwersum powinni więc raczej skupić się póki co nad Dark Souls III: Archthrones - prequelu trzeciej części gier, będącym ambitną modyfikacją. Więcej na ten temat możecie przeczytać w naszym newsie Dark Souls III: Archthrones - prequel trzeciej części wciąż powstaje. Twórcy ambitnej modyfikacji zapowiadają też wersję demo.