Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Microsoft wypłacił po 300 tys. dolarów pracownikom Mojang

Arkad | 05-06-2015 15:03 |

MinecraftOsoby zajmujące się tworzeniem gier komputerowych zazwyczaj nie narzekają na swoje wypłaty - mówimy oczywiście o większych studiach, które po prostu stać na wypłacenie deweloperom i innym pracownikom solidne pieniądze za ich pracę. Mniejsze projekty to także mniejsze dochody firmy, a co za tym idzie ograniczone wypłaty dla kadry. Do której kategorii pod względem wielkości zalicza się studio Mojang? Odpowiedź na to pytanie jest całkiem prosta, jednak musimy odróżnić podmiot działający samodzielnie od oddziału przejętego przez znaną korporację. Twórcy Minecrafta już od dłuższego czasu mogli mówić o sporym sukcesie swojej produkcji, aczkolwiek nie zawsze przekładało to się na zarobki deweloperów.

Kto by nie chciał takiej lojalki...

Przed przejęciem firmy przez Microsoft w strukturach studia nie było wcale tak kolorowo, gdyż pensje były ponoć relatywnie niskie w porównaniu do konkurencji. Wykupienie Mojanga przez giganta z Redmond mogło oznaczać albo polepszenie warunków, albo kolejne problemy wynikające z braku komunikacji pomiędzy pracownikami a zarządem. Deweloperzy obawiający się o swoje zatrudnienie nie mieli jednak żadnych powodów do zmartwień - okazuje się, że Microsoft zaoferował każdemu pracownikowi Mojanga 300 tysięcy dolarów...  i to na rękę.

Góra złota dla pracowników Mojanga? Nie do końca, ale i tak jest nieźle.

A za co taka stawka? Czy mówimy o miesięcznej wypłacie? Nie przesadzajmy - wspomniane 300 tysięcy dolarów miało zachęcić deweloperów do pozostania w studiu przez 6 miesięcy od przejęcia firmy przez Microsoft. Mówiąc prościej, wystarczyło zobowiązać się do półrocznej pracy na rzecz giganta z Redmond, aby otrzymać całkiem niezłą zapłatę. Jeżeli firma była gotowa zaoferować takie warunki pracownikom, to na pewno obawiała się szybkiego odpłynięcia kadry. Mojang został rzecz jasna przejęty z powodu posiadania prawa do gry Minecraft, która jest dostępna na wielu platformach - rezygnacja twórców z dalszego rozwoju mogła oznaczać poważne kłopoty, więc wspomniany "dodatek" do pensji to nic w porównaniu do możliwych strat.

Źródło: KitGuru
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 6

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.