NVIDIA GeForce GT 1030 - Specyfikacja techniczna i cena

Wszyscy z niecierpliwością czekają na informacje z obozu AMD, dotyczące kart graficznych bazujących na architekturze VEGA, a tymczasem NVIDIA powoli wprowadza na rynek kolejny model z rodziny GeForce. Nie będzie to jednak konkurent dla mitycznych topowych Radeonów, ale konstrukcja dedykowana osobom mającym bardzo niewielkie potrzeby. Pierwsze plotki mówiące o GeForce GT 1030 pojawiły się niespełna miesiąc temu, wywołując raczej umiarkowane zainteresowanie, wszak gawiedź najbardziej lubi czytać o high-endowych modelach. NVIDII to natomiast nie zniechęciło. Dzisiaj „wyciekła” specyfikacja GeForce GT 1030, co można traktować trochę jako szyderczy uśmieszek w kierunku konkurenta, ponieważ dziwnym trafem za kilka godzin stratuje konferencja AMD.

GeForce GT 1030 pod względem specyfikacji raczej nikogo nie oczaruje, ale jest to sprzęt dedykowany osobom o bardzo małych potrzebach.

GeForce GT 1030 zbudowano na układzie GP108-300-A1, będącym skrajnie wykastrowaną odmianą architektury Pascal, wykonaną prawdopodobnie w 16 nm procesie technologicznym. Byłoby to jednak trochę zaskakujące, ponieważ niższe modele GTX 10x0 są przecież wytwarzane w litografii 14 nm przez fabryki Samsunga, zatem możliwe, iż chiński portal ZOLDIY podał błędne informacje. Rdzeń otrzyma zaledwie 384 procesory CUDA, 24 jednostki teksturujące oraz 8 renderujących - wszystko zamknięto w trzech blokach SM (Streaming Multiprocessor). Dla porównania, GeForce GTX 1050, czyli dotychczas najsłabszy z desktopowych Pascali, mógł pochwalić się konfiguracją 640 / 40 / 32. Mniejszą ilość procesorów CUDA można byłoby jeszcze przeboleć, ale pozostałe cięcia okazały się naprawdę radykalne (zawłaszcza ROP-ów). Całości dopełnia skromny 64-bitowy interfejs pamięci, której przewidziano 2GB GDDR5. Urządzenie wyposażono w złącze PCI-Express 3.0 x8, podobnie jak Radeona RX 460.

MSI i Gigabyte szykują kilka wersji kart GeForce GT 1030

Bazowe taktowanie GeForce GT 1030 będzie wynosiło 1227 MHz, wzrastając w trybie GPU Boost do 1468 MHz, chociaż najprawdopodobniej finalne wartości okażą się wyższe, jak to zwykle bywa w przypadku kart graficznych NVIDII. Pamięci GDDR5 taktowano natomiast zegarem 6000 MHz, co daje przepustowość rzędu 48 GB/s (GeForce GTX 1050 osiąga tutaj 112.1 GB/s). Oczywiście, GeForce GT 1030 nie wymaga żadnego dodatkowego zasilania, zadowalając się możliwościami slotu PCI-Express 3.0 x8. Wielu producentów zapowiedziało już wersje pasywne i/lub jednoslotowe, bowiem schłodzenie GP108-300-A1 mającego TDP 35W, nie wydaje się szczególnie wymagającym zadaniem. Cena karty nie powinna przekraczać 60 dolarów, ale niektóre zachodnie sklepy rozpoczęły już sprzedaż i GeForce GT 1030 kosztuje po przeliczeniu jakieś 380 złotych. Cóż... życzę NVDII powodzenia, bo wydajność tego cacka to poziom GeForce GTX 460.