Icon7 S450 Laser Notebook – Mysz Bez Ogona

Ostatnie produkty marki Icon7 jakie przeszły przez skromne laboratorium PurePC, ściślej zaś moje łapska, były propozycjami przeznaczanymi raczej dla zapalonych graczy. Przetestowane wnikliwie myszki Z300 i Z500 zyskały sympatię redakcji, okazując ciekawą alternatywą wobec Logitecha, Microsoftu oraz Razera. Jednak tym razem nie będziemy brać na warsztat gryzoni dla gamingowej braci lecz zbadamy (nie do końca) klasycznego „szaraka”, stworzonego z myślą o bliskich i dalekich podróżach. Chociaż niektórym trudno w to uwierzyć, grupa osób używająca gryzoni na graczach się bynajmniej nie kończy, zatem warto rzucić okiem na zgoła odmienną propozycję z obozu Icon7. Od razu uprzedzę, że nie należy po bohaterce dzisiejszego artykułu spodziewać się innowacji czy oryginalnych rozwiązań na miarę modelu Z500. Niemniej, Icon7 S450 nie jest wcale niepozorną szarą myszką...

Autor: Sebastian „Caleb” Oktaba

W dobie coraz popularniejszych notebooków czy netbooków oraz mobilnego internetu, niezwykle przydatne okazują się małe i zgrabne urządzenia wskazujące, przygotowane z myślą nie tylko o masywnej (i równie kosmatej) męskiej dłoni. Liczne grono użytkowników stanowi przecież płeć piękna, która częściej wykorzystuje komputer do pracy i surfowania w sieci, niż odstrzeliwania głów wirtualnym przeciwnikom. Przypominam o tym nie dlatego żebyśmy my, jako gracze reprezentujący zazwyczaj pierwiastek męski, musieli poczuć się w tym momencie gorzej - po prostu kobiety nie dojrzały jeszcze do czerpania satysfakcji z grania, zadowalając mniej absorbującymi czynnościami :). Dobrze, żarty na bok (...spodnie też - jak mawiała pewna znajoma), bowiem czas najwyższy przejść do sedna sprawy. Icon7 S450, to produkt który powinien spodobać się głównie białogłowom o delikatnych paluszkach, ale nie tyko. Doskonale sprawdzi się także na prezentacji multimedialnej lub w domowym zaciszu przy np.: HTPC. Osobiście uznałem, że testowanie S450 wyłącznie moimi kończynami byłoby co najmniej nieprofesjonalne, wykorzystałem więc do tego celu drugą (zapewne lepszą) połowę. Wszak S450 jest na oko jakieś 30% mniejsza od Razera DeathAdder, którego obecnie używam...

Atutem opisywanego gryzonia może być nie tylko atrakcyjny wygląd zewnętrzny oraz laserowy sensor (LaserStream), ale również zastosowanie bezprzewodowej technologii Bluetooth. Wydatnie uprzyjemnia to pracę przy okazji sprawiając, że Icon7 S450 dedykowany jest głównie laptopom obsługującym ów standard. Właściciele komputerów stacjonarnych powinni chyba rozejrzeć się za innymi modelami. Parametry techniczne myszki być może nie wprawiają w osłupienie, aczkolwiek pamiętajmy o jej przeznaczeniu. Zasadniczo, niczego więcej do szczęścia w tym przypadku nie potrzebujemy.

Podstawowe informacje:

• Rozdzielczość sensora - Laser 1600 DPI
• Połączenie - Bluetooth
• Ilość przycisków - 5
• Tryby DPI - 1600/1200/800
• Zasilanie - Bateria AA
• Gwarancja - 3 lata
• Oprogramowanie - iConfig (dołączone CD)

Żeby dalej nie przedłużać tytułem wstępu dodam tylko, iż S450 otrzymujemy w pomarańczowo-białym pudełku. Charakterystyczne barwy Icon7 uzupełnia błękitny znaczek Bluetooth. Natomiast przez przezroczysty plastik otulający urządzenie, możemy dokładnie obejrzeć wierzchnią jego część. W środku opakowania znajdziemy płytę CD ze sterownikami, czarne etui, baterię AA, ulotki oraz szczegółową instrukcję w języku polskim (także w formie elektronicznej). Nie pozostaje więc nic innego, jak rozpocząć oględziny...

• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »