Google zmienia indeksowanie swojej wyszukiwarki
Jakiś czas temu publikowaliśmy na naszych łamach wiadomość o tym, że już znaczna część urządzeń odpowiedzialna za ruch w Internecie to smartfony i tablety. Jakby tego było, udział sprzętu mobilnego w tym aspekcie w przyszłym roku powinien sięgnąć nawet 75%. To nic innego jak oznaka, że ludzie w dzisiejszych czasach nie potrzebują już komputerów stacjonarnych czy nawet laptopów/netbooków do przeglądania Sieci, w końcu do sprawdzenia wiadomości na Facebooku czy skrzynce pocztowej wystarczy już jedno kliknięcie w telefonie. Do tego stanu rzeczy musi w miarę szybko dostosować się większość firm lub osób prowadzących witryny WWW. Dlaczego? Google zmienia właśnie indeksowanie w swojej przeglądarce - już niebawem strony internetowe zgodne z mobilnymi standardami będą traktowane priorytetowo.
Dzięki nowemu indeksowaniu lista wyszukanych pozycji utworzona będzie przede wszystkim na podstawie stron oferujących swoje wersje mobilne.
O co w tym wszystkim chodzi? Sprawę można przedstawić bardzo prosto - od zarania dziejów najpopularniejsza wyszukiwarka świata jako podstawowe i najważniejsze uznawała strony internetowe "stacjonarne", czyli te które wyświetlane są za pomocą np. PC-ta. To właśnie one wyszukiwane były w pierwszej kolejności (na podstawie uzyskanych wskaźników czy oceny sygnałów). Lata jednak lecą, ale na szczęście gigant z Mountain View nie zamierza pozostawać w tyle i planuje dopasować się do obecnych standardów wyszukiwania informacji za pomocą np. smartfona. Stanie się tak już niebawem za pomocą zmiany indeksowania stron WWW, dzięki któremu lista wyszukanych pozycji utworzona będzie przede wszystkim na podstawie witryn oferujących swoje wersje mobilne.
Co ważne, nowe indeksowanie nie zostanie dodane, lecz zwyczajnie zastąpi poprzednie - niezależnie gdzie odpalimy wyszukiwarkę Google, priorytetowo traktowane będą witryny dopasowane (również) do urządzeń mobilnych. To wszystko oznacza, że firmy lub osoby prowadzące strony nieprzystosowane jeszcze do obecnych standardów mogą mieć mały problem. Podobnie ma się sprawa w przypadkach, gdy wersja desktopowa zawiera inne treści niż ta mobilna. Do ostatecznego wprowadzenia nowego indeksowania zostało jeszcze przynajmniej kilka miesięcy - Google na razie tylko testuje takie rozwiązania, w dodatku na małą skalę. W każdym razie jesteśmy ciekawi, jaki wpływ na uzyskane wyniki będzie miała niniejsza zmiana.