Facebook zmienia politykę i przymyka oko na złorzeczenie Putinowi. Brzmi jak fake news, ale nim nie jest
Jak z pewnością doskonale wiecie, Facebook i podobne mu platformy społecznościowe, to serwisy mocno poprawne politycznie, na których nie ma miejsca na agresywne, podżegające do nienawiści wypowiedzi. Jak jednak widać, wyjątkowe okazje wymagają wyjątkowych środków. Jak donosi bowiem Reuters, Facebook planuje tymczasową zmianę polityki serwisu i będzie... przymykał oko na mowę nienawiści pod adresem rosyjskich władz i rosyjskich żołnierzy. Facebook zaznacza jednak, że wciąż nie będzie tolerował takich wypowiedzi, które będą namawiały do wrogości wobec rosyjskich cywili czy też zawierały szczegóły dotyczące hipotetycznej śmierci / zabójstwa prezydenta Rosji (np. sposób, w jaki miałoby do tego dojść).
Facebook ma planować zmianę polityki serwisu i będzie... przymykał oko na mowę nienawiści pod adresem rosyjskich władz i rosyjskich żołnierzy.
Robert Lewandowski rozwiązał współpracę z Huawei, mimo iż marka dementuje plotki o współpracy z Rosją
Powyższe rewelacje nie są jeszcze oficjalne, ale pojawiły się na stronie Reutersa, który sugeruje, że dotarł do wewnętrznym emaili spółki Meta. Zgodnie z nimi, Facebook oraz Instagram mają tymczasowo zezwolić na posty propagujące śmierć prezydenta Rosji Władimira Putina lub prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Taka tymczasowa zmiana w polityce Facebooka ma mieć zastosowanie na terenie Armenii, Azerbejdżanu, Estonii, Gruzji, Węgier, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii, Rosji, Słowacji i Ukrainy.
Jak reagowały firmy technologiczne oraz gamedev od pierwszych dni konfliktu Rosja-Ukraina? Przegląd sankcji dzień po dniu
Jak na każdej wojnie, tak i na tej mamy zwolenników zarówno jednej jak i drugiej strony konfliktu, jednak po której stronie byśmy nie stali, chyba przyznamy, że podobne działania mogą już tylko bardziej rozjuszyć rosyjskie władze, co może przełożyć się na eskalację konfliktu i opłakane w skutkach decyzje. „W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę tymczasowo uwzględniliśmy formy ekspresji politycznej, które normalnie naruszałyby nasze zasady, takie jak przemoc, taka jak „śmierć rosyjskim najeźdźcom”. Wciąż nie dopuścimy jednak do nawoływania do przemocy wobec rosyjskich cywilów” – powiedział rzecznik Meta w oświadczeniu. Ambasada Rosji w Stanach Zjednoczonych miała już zażądać od Waszyngtonu, by Meta zaprzestała tych "ekstremistycznych działań".
☝️We demand that authorities stop the extremist activities of @Meta, take measures to bring the perpetrators to justice. Users of #Facebook & #Instagram did not give the owners of these platforms the right to determine the criteria of truth and pit nations against each other. https://t.co/1RkrjRmEtA pic.twitter.com/sTacSm4nDt
— Russian Embassy in USA (@RusEmbUSA) March 11, 2022
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57