ELSA GeForce RTX 3050 SAC - Dobrze chłodzony najsłabszy przedstawiciel Ampere dla przeciwników podświetlenia RGB LED
ELSA Technology może być kojarzona przez starszych czytelników PurePC. To firma specjalizująca się w sprzęcie komputerowym, która założona została w 1980 roku w Niemczech. Niestety w 2002 roku ogłosiła bankructwo, a na rynku pozostały tylko zagraniczne oddziały - tajwański i japoński. Ostatni z wymienionych nadal działa, ma się nieźle, a w Japonii jest bardzo rozpoznawalny i ceniony. Tak się składa, że ELSA wypuściła właśnie nowy autorski model. Mowa o GeForce RTX 3050 SAC mogącym pochwalić się naprawdę rozbudowanym układem chłodzenia, które powinno zapewnić niskie temperatury i wzorową kulturę pracy. Cała stylistyka jest mocno ascetyczna oraz pozbawiona podświetlenia RGB LED.
ELSA GeForce RTX 3050 SAC pracuje z taktowaniami referencyjnymi. Stonowana stylistyka i dobre chłodzenie powinno jednak skusić wiele osób.
Test karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 3050 - Wydajność, cena, możliwości podkręcania. Co potrafi najtańsze Ampere?
ELSA GeForce RTX 3050 SAC to dwuslotowa karta graficzna o długości 246 milimetrów i wysokości 115 milimetrów. Mamy tutaj do czynienia z rdzeniem NVIDIA GA106, który wyposażono w 2560 jednostek SP, 80 TMU, 48 ROP, 20 RT i 80 układów Tensor, a całość doprawiono 8 GB pamięci VRAM typu GDDR6 na 128-bitowej szynie danych. Taktowania rdzenia wynoszą 1552 MHz bazowo i do 1777 MHz w trybie boost, zaś pamięci to 14 000 MHz efektywnie. Mowa więc o wartościach referencyjnych, bez żadnego fabrycznego OC.
NVIDIA GeForce GT 1010 - karta graficzna w końcu ujrzała światło dzienne. Można ją już kupić w Chinach w kosmicznej cenie
Układ chłodzenia to pokaźny aluminiowy radiator z czterema niklowanymi rurkami cieplnymi. Całość dopełniają dwa wentylatory 90-milimetrowe, każdy z piętnastoma łopatkami, oraz metalowy backplate. Brak tutaj jakiegokolwiek podświetlenia ledowego, a kolorystyka oparta została na czerni. Zestaw złącz jest dość klasyczny - jedno HDMI 2.1 oraz trzy DisplayPort 1.4. Sugerowana cena nie została podana, chociaż wiadomo, że w sklepach i tak będzie drożej. Japończycy udzielają standardowego, 2-letniego okresu gwarancyjnego.