Dobry komputer do grania za nieco ponad 4000 złotych. Test zestawu ACTINA AMD Ryzen 5 5600 i Radeon RX 6700 XT

Test komputera Actina - Podzespoły

Procesor AMD Ryzen 5 5600 wiele nie wymaga od płyty głównej, gdyż jednostka posiadająca 6 rdzeni i obsługująca 12 wątków, nawet po podkręceniu charakteryzuje się umiarkowanym poborem energii. ASUS Prime B550-Plus posiada sekcję zasilania w układzie 6+2 oraz solidne radiatory, więc spokojnie poradziłby sobie również z mocniejszymi modelami. Jest to zresztą jedna z najlepiej wycenionych, pełnowymiarowych konstrukcji z chipsetem AMD B550, która zapewnia także obsługę PCI-Express 4.0. Zdecydowanie dobry wybór, chociaż o porcie 2.5G LAN, WiFi czy lepszym układzie dźwiękowym musimy niestety zapomnieć. 

Sapphire Radeon RX 6700 XT Pulse to solidny autorski model z dwoma 100 mm wentylatorami, które przechodzą w tryb spoczynku, jeśli układ graficzny nie osiągnie 60 stopni Celsjusza. Karta posiada także metalowy backplate usztywniający konstrukcję. Dużym plusem Sapphire Radeon RX 6700 XT Pulse jest obecność 12 GB pamięci na 192-bitowej magistrali, która prędzej czy później będzie potrzebna, nawet jeżeli gramy tylko w rozdzielczości 1920x1080. Słabym punktem AMD jest z kolei wydajność w ray tracingu, który najlepiej sobie odpuścić.

Pamięci 2x 16 GB Kingston Fury RGB pracują z ustawieniami 3600 MHz CL 18-22-22-39, działając oczywiście w trybie synchronicznym, który zapewnia optymalną wydajność. Ostatecznie jednak, lepszym wyborem byłby zestaw 3600 MHz CL16-20-20, przykładowo w postaci Kingston Fury Renegade, kosztujący podobne pieniądze. Na SSD wybrano WD Blue 1 TB, pracujący bez radiatora, którego płyta główna w standardzie wprawdzie nie posiada, ale podczas typowych zastosowań chłodzenie okazuje się zbędne. Nośnik nie przekracza 55 stopni Celsjusza. 

Całość napędza zasilacz Endorfy Vero L5 600W z certyfikatem 80PLUS Bronze, występujący w wersji ze stałym okablowaniem. W podobnym budżecie można pewnie znaleźć nieco lepsze jednostki, ale recenzowany zestaw w grach pobiera zaledwie 330W, dlatego trudno tutaj mówić o jakichkolwiek niedostatkach mocy. Kable też elegancko pospinano, zatem problem bałaganu w obudowie zasadniczo nie występuje. Ogólnie jest naprawdę nieźle, chociaż kilka rzeczy w konfiguracji można byłoby poprawić i jeszcze zmieścić w limicie 4000 złotych za komplet.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »