Ceny kart graficznych w Chinach spadły o 30%... Idą obniżki?
Szał kryptowalut odczuli chyba wszyscy, nawet Ci którzy trzymają się od nich z daleka. Moment, w którym media głównego nurtu podchwyciły temat sprawił, że Kowalscy i Nowakowie dowiedzieli się czym jest z grubsza Bitcoin. W przypadku naszych czytelników kontakt z cyberwaultami był jednak znacznie boleśniejszy. To one właśnie, a dokładniej osoby je wydobywające sprawiły, że przez długi czas karty graficzne od NVIDII i AMD były nieobecne w sklepach, a aktualnie ich ceny są mocno zawyżone. Zgodnie jednak z ostatnimi doniesieniami z Azji, sytuacja już niedługo może ulec poprawie. Ceny w sklepach na rynku chińskim poszybowały w dół, zaś portale aukcyjne zalewają używane egzemplarze.
Reakcja chińskiego rynku to odpowiedź na tamtejsze zakazy sprzedaży oraz wymiany kryptowalut przez lokalne kopalnie.
GeForce GTX? Radeon RX? Gdzie jesteście? I czemu jest tak drogo?
Ten rok to straszny okres, jeśli o wymianę części w komputerze chodzi. Zwłaszcza w przypadku kart graficznych. Wszystko to sprawka górników, którzy znaleźli nowy sposób na zarobek w coraz popularniejszych kryptowalutach. Tym samym wykupując wszystkie układy graficzne od AMD i NVIDII wyposażone w przynajmniej 4 GB pamięci VRAM przyczynili się do podwyżki ich cen w sklepach. Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie kopie już Bitcoina przy wykorzystaniu GPU, a waluty takie jak Ethereum, Monero czy zCash. Rynek krytpowalut przechodził w ostatnim tygodniu spore zmiany, a wszystko to za sprawą polityki Chin. Azjaci bowiem stwierdzili, że nie w smak im tego typu transakcje na ich podwórku, które omijają rodzimego juana.
Kopanie kryptowalut na kartach graficznych - analiza ekonomiczna
Efektem tego był zakaz sprzedaży kryptowalut i jej wymiany przez lokalne kopalnie. Na reakcje rynku długo nie trzeba było długo czekać. Zgodnie z danymi z ConMarketCap wartość wszystkich kryptowalut w piątek wynosiła 97,55 miliardów dolarów, czyli bardzo mało względem 179 miliardów USD na początku września. Mimo iż dzisiaj zanotowano skok do około 130 miliardów to rynek chiński jest już w odwrocie. Jak przeczytać możemy w serwisie Chiphell sklepowe ceny kart w Chinach spadły o 30%, a jeden z największych sklepów w postaci JD oferuje nawet kupony zniżkowe o wartości 10% przy zakupach układów graficznych. Na tamtejszych portalach aukcyjnych zaczyna się również pojawiać coraz więcej modeli używanych. Czy czeka nas powrót do normalnych cen i dostępności, zaś Allegro zaleją tanie kopalniane używki? Całkiem prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że Chiny to największy i najbardziej chłonny odbiorca - głównie ze względu na tani prąd oraz dużą populacje. Kryptowaluty jednak zmieniają się w takim tempie, że z ostatecznym osądem najlepiej poczekać do momentu, w którym ewentualna pozytywna korekta cen faktycznie dotknie również europejskiego podwórka.