AMD Zen 3 będzie w litografii 7 nm EUV. Nowe procesory za rok

W przyszłym roku firma AMD zaprezentuje pierwsze procesory oparte na architekturze Zen 2, pod postacią układów EPYC "Rome". Będą to pierwsze wysokowydajne procesory produkowane w litografii 7-nanometrowej i z dotychczasowych zapowiedzi wynikało, że powinniśmy spodziewać się zauważalnych wzrostów wydajności, a także sprawności energetycznej. AMD jednak ma już na tapecie architekturę Zen 3, na którą prace trwają już od dłuższego czasu. Do jej debiutu rynkowego zostało jeszcze trochę czasu, ale mówi się o niej coraz częściej. Trudno się dziwić, zwłaszcza że AMD idzie do przodu nie tylko z architekturami, ale też nanometrami, podczas gdy główny rywal w obu kwestiach niemalże utknął w miejscu.

AMD lnie zwalnia tempa i już planuje produkcję 7-nanometrowych rdzeni krzemowych CPU z techniką EUV, w zakładach TSMC.

AMD pod względem parcia do przodu z litografią z pewnością można uznać za lidera. Jeszcze przed końcem roku ruszą dostawy kart graficznych Radeon Instinct MI60 z procesorami Vega 20, produkowanymi w litografii 7 nanometrów. W przyszłym roku, jak już wspomniałem, na rynek serwerowy firma zamierza skierować 7-nanometrowe procesory EPYC. Architektura Zen 2 oczywiście będzie największym krokiem naprzód od pierwotnej formy architektury Zen, po której pojawiła się jeszcze Zen+.

Test Ryzen 5 2600 i Core i5-8400 vs GeForce GTX 1060 i Radeon RX 580

AMD najwyraźniej dobrze poczuło się ze współpracą z firmą TSMC, gdyż na razie najwyraźniej nie zamierza z niej rezygnować. Kolejnym owocem tej współpracy mają być procesory oparte na architekturze Zen 3, które być może pojawią się pod koniec roku przyszłego lub na początku roku 2020. Będą one produkowane w technice EUV (Extreme Ultraviolet Lithography) przy użyciu litografii 7nm+. Obecnie szacuje się, że przejście na nowe rozwiązania przede wszystkim wpłynie korzystnie na sprawność energetyczną nowych procesorów. Jeśli chodzi o wydajność, to największe znaczenie będą miały zmiany wprowadzone w architekturze Zen 3. Miejmy nadzieję, że Intel do tego czasu rozrusza swoje 10 nanometrów.