Zapowiedź Nokia Lumia 1020 z 41-megapikselowym aparatem
Podczas wczorajszej konferencji Nokia zaprezentowała kolejnego flagowca, który ma charakteryzować się bardzo rozbudowanym aparatem. Mowa oczywiście o modelu Lumia 1020, jaki będzie wyposażona w 41-megapikselową matrycę potrafiącą wykonywać zdjęć w rozdzielczości 7712 x 5360 pikseli. Obiektyw zbudowany jest z sześciu soczewek, zaś aparat posiada system stabilizacji obrazu, tylne podświetlenie matrycy, trzykrotny zoom optyczny, autofokus oraz ksenonową lampę błyskową - dzięki temu wszystkiemu Nokia Lumia 1020 powinna robić najlepsze zdjęcia ze wszystkich dostępnych modeli na rynku. A co z nagrywaniem wideo? Urządzenie ma bez problemu radzić sobie z nagrywaniem sekwencji o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli i prędkości 30 klatek na sekundę. Oprócz bardzo ciekawego aparatu, urządzenie wyposażone jest w 4,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1280 x 768 pikseli.
Dzięki zastosowaniu technologii PureMotion HD+ ClearBlack obraz ma być czytelny nawet w ostrym świetle słonecznym, zaś ekran będzie bez problemu radził sobie z wyświetlaniem głębokiej czerni. Dotyk będzie można obsługiwać w rękawiczkach jak i również paznokciami. We wnętrzu znajdziemy procesor Snapdragon S4 o taktowaniu 1,5 GHz, 2 GB pamięci operacyjnej oraz 32 GB wbudowanej pamięci na dane użytkownika.
Należy od niej odliczyć jednak zajęte miejsce przez system operacyjny Windows Phone 8 oraz mieć na uwadze, że nie będzie możliwości rozszerzenia jej przy pomocy karty microSD. Wymiary urządzenia to 130 x 71 x 10 milimetrów, natomiast jego waga wynosi 158 gramów. Pojemność wbudowanego akumulatora wynosi 2000 mAh. Telefon będzie dostępny w sprzedaży od 26 lipca w kolorach żółtym, białym oraz czarnym.
W Europie premiera smartfona odbędzie się przed końcem kwartału. Model został wyceniony na sumę 299,99 dolarów, jednak fanatycy komórkowej fotografii nabędą jeszcze zapewne specjalną nakładkę fotograficzną w cenie 79 dolarów, która będzie spełniać trzy funkcje - dodatkowego zasilania, przyczepu na statyw oraz wygodniejszego uchwytu.
Źródło: Nokia