Założyciel Telegrama aresztowany. Komunikatorowi zarzuca się bycie speluną, w której kwitnie handel narkotykami i nie tylko
Jednym z popularnych komunikatorów internetowych jest Telegram. Pozwala on na tworzenie sporych grup (do 200 tys. członków), a także kanałów, dzięki którym łatwo można docierać do jeszcze większej grupy odbiorców. Użytkownicy mogą między sobą wysyłać dosłownie dowolne treści, a ich moderacja niemalże nie istnieje, więc komunikator jest wykorzystywany również do niecnych celów. Z tego względu toczy się postępowanie przeciwko CEO, który właśnie został aresztowany.
Założyciel komunikatora Telegram został aresztowany w związku z trwającym przeciwko niemu śledztwem. Zarzuca się mu, że nie zapobiegał przestępczej działalności oraz rozpowszechnianiu dziecięcej pornografii.
Niemcy myślą o zbanowaniu Telegrama. Powodem rzekome naruszanie niemieckiego prawa, a w tle pandemia
Komunikator internetowy Telegram został stworzony przez Pawieła Durowa (wraz z jego bratem Nikołajem) w 2013 roku. Aktualnie każdego miesiąca korzysta z niego przeszło 900 mln osób. Wspiera on szyfrowanie wiadomości, jednak wszystkie są przechowywane na serwerach, więc moderacja ma do nich pełny wgląd (w większości przypadków). Telegram jest wykorzystywany również przez handlarzy narkotyków, cyberprzestępców oraz osoby, które wysyłają między sobą pornografię dziecięcą (choć to tylko wierzchołek góry lodowej). Wspomniany Pawieł Durow został zatrzymany i wtrącony do aresztu we Francji, a oficjalnym powodem, który potwierdziła prokurator Laure Beccuau, jest śledztwo dotyczące "nielegalnych transakcji, wykorzystywania seksualnego dzieci, oszustw oraz odmowy przekazywania informacji odpowiednim władzom".
Podczas awarii Facebooka Telegram zyskał 3 mln użytkowników
Cała sprawa dotyczy więc braku moderacji, a tak naprawdę zwalczania wspomnianych treści oraz niechęci do współpracy z władzami. Za nakazem aresztowania stoi z kolei francuska organizacja OFMIN, która ma na celu zapobieganie przemocy wobec nieletnich, a w szczególności mowa o wykorzystywaniu seksualnym. Oczywiście samo aresztowanie cały czas odbija się głośnym echem na całym świecie. Niedługo po zatrzymaniu Durowa w sobotę wieczorem, Telegram wydał oficjalne oświadczenie, w którym stwierdził, że Pawieł "nie ma nic do ukrycia", a także, że "absurdem jest twierdzenie, że platforma lub jej właściciel są odpowiedzialni za nadużycia, które są z nią związane". W niedzielę 25 sierpnia 2024 roku areszt Durowa został przedłużony z 24 do 96 godzin, a więc założyciel Telegrama będzie w nim przebywał przynajmniej do środy.
Powiązane publikacje

Tajwan ogranicza eksport technologii TSMC. Nowe regulacje mają chronić najważniejsze procesy przed zagraniczną konkurencją
28
Wielka Brytania planuje zakazać aplikacji AI tworzących deepfake dzieci. Ofcom i rząd UK podejmują stosowne działania
36
IBM zainwestuje 150 mld USD w USA, a konkretniej w rozwój AI, komputerów kwantowych, a także produkcji lokalnej
14
Prawnicy MyPillow użyli AI i wpadli w pułapkę fikcyjnych spraw. Grożą im naprawdę poważne konsekwencje
72