Test smartfona HONOR Magic V3 - wzór dla innych producentów! Niby składany, a z daleka wygląda jak klasyczny smartfon
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Może i cienki, ale za to jaki mocarny!
- 2 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Wygląd, budowa i jakość wykonania
- 3 - Test smartfona HONOR Magic V3 - System i biometria
- 4 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Ekrany
- 5 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Wydajność
- 6 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Kultura pracy
- 7 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Bateria
- 8 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Zdjęcia
- 9 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Wideo
- 10 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Podsumowanie
Test smartfona HONOR Magic V3 - Wygląd, budowa i jakość wykonania
Może i HONOR Magic V3 kosztuje prawie 9000 zł, ale kto powiedział, że taka cena obliguje producenta do dołączenia do zestawu szeregu akcesoriów? Uprzedzając pytania od razu napiszę, że w środku zabrakło ładowarki, a także rysika pozwalającego wykorzystać cały potencjał urządzenia. Na szczęście jednak w zamian mamy eleganckie etui ze skóry wegańskiej, które wyróżnia się nie tylko porządnym wykonaniem, ale i odchylaną obramówką na główny moduł aparatu, dzięki czemu może służyć jako całkiem stabilne podparcie smartfona. Samo urządzenie wygląda podobnie do innych tego typu "składaków", ale nie da się ukryć, że jego niewielka grubość robi ogromne wrażenie. Wymiary smartfona po złożeniu to 156,6 x 74 x 9,2 mm - przecież takie parametry na co dzień często widzimy w kontekście klasycznych smartfonów! Po złożeniu urządzenie natomiast cechuje się wymiarami 156,6 x 145,3 x 4,35 mm, a w testowanej, zielonej wersji kolorystycznej waży 230 g, czyli nieco mniej, niż np. Samsung Galaxy Z Fold6.
Nie ma się co oszukiwać - jeśli HONOR Magic V3 jest złożony, wygląda jak konwencjonalny smartfon. Warto też dodać, że korzystanie z omawianego urządzenia na co dzień to właściwie sama przyjemność. Wbrew panującym trendom model ma gustownie zaokrąglone ramki, które wykonane są z przyjemnego w dotyku aluminium. Na uwagę zasługują także szklane plecki z matowym wykończeniem. Ponadto nie można mieć żadnych uwag do zawiasu - zgina się całkowicie, dzięki czemu nie pozostawia pustej przestrzeni między połówkami. Podobać może się jego delikatny opór, choć podobnie jak w przypadku poprzednika, często miałem problem z rozłożeniem smartfona, a to z uwagi na dosyć śliskie, zaokrąglone krawędzie, które teraz są przecież jeszcze mniejsze niż dotychczas... Cóż, grubość na poziomie 4,35 mm sprawia, że całość może wydać się dosyć delikatna, ale to tylko pozory - podczas korzystania ze smartfona wcale nie miałem odczucia, że całość się rozpadnie albo złamie na pół przy pracy na 7,92-calowym ekranie (w końcu zawias ma wytrzymać do 500 000 zgięć). To naprawdę solidna konstrukcja i aż dziw bierze, że pomieściła ona złącze USB-C czy baterię o pojemności 5150 mAh.
Omówmy sobie jeszcze szczegółowe wyposażenie smartfona. Jeśli smartfon jest złożony, na dole znajdziemy standardowo złącze USB-C, głośnik, mikrofon oraz slot na dwie karty nanoSIM. Patrząc w stronę ekranu, po prawej stronie znajdziemy przycisk zasilania z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych, a tuż powyżej podłużny przycisk do regulacji głośności. Na górze znajdziemy kolejne dwa mikrofony, port IR i kolejny głośnik, który wraz z tym dolnym tworzy system stereo. Nie jest to raczej najgłośniej grający składak na rynku, ale i tak jestem pod wrażeniem, jaką muzykę jest w stanie wydobyć tak cienkie urządzenie. Na koniec tej strony pozwolę sobie jeszcze zwrócić uwagę, że HONOR Magic V3 nie jest do końca nowatorską konstrukcją, bowiem mocno przypomina wydanego w ubiegłym roku Huawei Mate X3. Oczywiście jest nieco cieńszy (9,2 vs 11,1 mm), ale i tak w dużym stopniu na nim bazuje - i to nawet w kwestiach software'owych. Różnice możecie znaleźć na poniższych zdjęciach.
Po lewej HONOR Magic V3, po prawej Huawei Mate X3
Po lewej HONOR Magic V3, po prawej Huawei Mate X3
Po lewej HONOR Magic V3, po prawej Huawei Mate X3
Po lewej HONOR Magic V3, po prawej Huawei Mate X3
W pudełku ze smartfonem HONOR Magic V3 znajduje się przewód USB-C, etui oraz igła do tacki na kartę nanoSIM
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Może i cienki, ale za to jaki mocarny!
- 2 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Wygląd, budowa i jakość wykonania
- 3 - Test smartfona HONOR Magic V3 - System i biometria
- 4 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Ekrany
- 5 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Wydajność
- 6 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Kultura pracy
- 7 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Bateria
- 8 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Zdjęcia
- 9 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Wideo
- 10 - Test smartfona HONOR Magic V3 - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę
69
Test smartfona Motorola edge 60 - może i niezbyt wydajny, może i ciut za drogi, ale za to jaki praktyczny!
50
Test smartfona Samsung Galaxy S25 Edge - operacja się udała, pacjent zmarł. Najbardziej kontrowersyjna premiera tego roku?
90
Test smartfona realme GT 7 - układ Dimensity 9400e, bateria 7000 mAh i aparat Sony IMX906. Oto nowy zabójca flagowców!
42