Test gamingowych słuchawek Corsair HS65 Wireless – Dwa rodzaje bezprzewodowej łączności i sporo opcji konfiguracji brzmienia
- SPIS TREŚCI -
Corsair HS65 Wireless – podsumowanie
Słuchawki Corsair HS65 Wireless mają całą masę zalet. Są gamingowe w szerokim tego słowa znaczeniu, ponieważ potrafią świetnie pozycjonować przeciwników w przestrzenii, jak i zapewniać dobrze brzmiące tło w grach (soundtracki, dźwięki otoczenia). Mają też podwójną łączność (2.4 GHz + Bluetooth), dzięki czemu mogą być podłączone w jednym czasie do peceta i np. do smartfona. Wtedy, gdy grę przerwie nadchodzące połączenie głosowe, na pewno tego nie przegapimy. HS65 Wireless są także jednymi z lepiej brzmiących słuchawek gamingowych jeśli chodzi stricte o muzykę. Aż szkoda, że mikrofon nie jest tu odczepiany, aby można było się z nimi wybrać np. w podróż autobusem. Bateria to kolejny element, na który warto zwrócić uwagę. Granie po kilka godzin dziennie sprawia, że headset wyładowuje się na po ok. tygodniu, a już kwadrans pod ładowarką oferuje kolejne 6 h pracy. Całość jest też wygodna, oferuje świetne tłumienie pasywne i solidne wykonanie, choć podejrzewam, że tak samo jak w wersji HS65 Surround, czarna wersja kolorystyczna będzie mocno zbierać zabrudzenia (tłuste paluchy itd.).
Jeśli szukasz bezprzewodowych słuchawek nie tylko do grania, ale także do muzyki, to zdecydowanie warto zainteresować się modelem Corsair HS65 Wireless. Headset odnajduje się ponadto we wszelakich gatunkach muzycznych, tak samo jak we wszelakich gatunkach gier. Możnaby rzec, że to model bardzo uniwersalny, a do tego wygodny i nieźle wykonany.
Sprzętów idealnych jednak oczywiście nie ma, więc zawsze jest na co ponarzekać. Grymaszenie jest tym bardziej uzasadnione, że mamy do czynienia z urządzeniem wycenionym na niemały pieniądz. Na co więc ponarzekałabym ja? Oprócz wspomnianego, nieodczepianego mikrofonu, życzyłabym sobie zobaczyć tu jeszcze 3,5 mm złącze audio jack, by mieć szansę na jeszcze lepsze brzmienie, a także na kontynuowanie pracy po tym, jak akumulator ulegnie rozładowaniu. Co jeszcze? Na siłę możnaby też nadmienić o wspomnianym już nieodczepianym mikrofonie. Poza tym zastrzeżeń nie mam. No, może prócz jednego, a jest nim oczywiście cena. Sprawia ona, że słuchawki mają niemałą konkurencję, choćby w obrębie samego tylko portfolio producenta. Mam na myśli nieco ponad roczny, świetny model Corsair HS80 RGB Wireless. Idąc dalej tropem gamingowych modeli bezprzewodowych w podobnej cenie nie można zapomnieć o modelach takich jak SteelSeries Arctis 9 czy HyperX Cloud MIX, które oferują odpowiednio lepsze brzmienie i lepszy mikrofon. Jeśli jednak funkcjonalność modelu Corsair HS65 Wireless w zupełności Ci odpowiada, to ja mogę tylko polecić. A zwłaszcza, gdy headset już nieco stanieje.
Corsair HS65 Wireless
Cena: od 599 zł
![]() |
|
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Powiązane publikacje

Recenzja Xiaomi Buds 5 Pro. Rewelacyjna jakość dźwięku, ale sporo funkcji tylko dla smartfonów Xiaomi
17
Recenzja Hator Phoenix 2. Słuchawki do gier z ANC, Bluetooth 5.4, LDAC i dwoma mikrofonami za niecałe 450 zł
11
Recenzja 70mai 4K Omni. Bardzo wysoka jakość wideo, nagrywanie w 360 stopniach, wiele przydatnych funkcji, ale dość wysoka cena
18
Recenzja Corsair Void Wireless v2. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PS5 i smartfona, ze świetnym czasem pracy
5