Test Corsair Obsidian 1000D - Obudowa w rozmiarze XXL

Podsumowanie - Każdy olbrzym ma swoją słabość

Corsair Obsidian 1000D to obudowa wyjątkowa pod wieloma względami. Otrzymujemy tutaj designerski produkt, stworzony z myślą o najbardziej wymagających użytkownikach. Z zewnątrz to naprawdę porządnie wykonana skrzynia, która zachwyca z każdej ze stron swoją solidnością i przyjemnymi w wyglądzie i dotyku materiałami takimi jak hartowane szkło czy prawdziwe, grube i szczotkowane aluminium. W środku zaś możemy zmieścić nie tylko zestaw składający się z topowych części konsumenckich, ale również podzespoły klasy serwerowej lub dedykowane stacjom roboczym. Całość dodatkowo możemy schłodzić skomplikowanym układem wodnym, a nadal zostanie nam sporo miejsce. Byłbym zapomniał, zmieści się jeszcze drugi komputer oparty na płycie głównej w standardzie mITX. Czy można chcieć czegoś więcej? Zdecydowanie. Dokładniejsze oględziny wnętrza pokazały kilka niedoróbek i projektowych luk. Mam tu na myśli przede wszystkim nieudaną i chybotliwą klatkę na HDD z plastikowymi saneczkami czy montaż głównego zasilacza wymagający zdjęcia osłony piwnicy. Słabo też wyglądają temperatury po wyjęciu obudowy z pudełka. Mimo naprawdę sporych możliwości wentylacji i miejsca na wiele wentylatorów, Amerykanie poskąpili i nie dorzucili żadnego "śmigła". Co prawda tłumaczą to dawaniem nam pełnej możliwości dostosowania obudowy pod siebie, ale w efekcie otrzymujemy komputerowy piekarnik. Zwłaszcza, że obudowa do tanich nie należy, a zgodnie z naszym testem dodatkowe wentylatory zauważalnie obniżają temperatury.

Corsair Obsidian 1000D to nie jest produkt dla zwykłego Kowalskiego, ale osoba z konkretnymi potrzebami w postaci rozbudowanego zestawu WC czy wieloprocesorową płytą główną będzie zdecydowanie zadowolona z zakupu.

A skoro o cenie mowa - Corsair Obsidian 1000D nie dość, że jest przedstawicielem standardu Super Tower to dodatkowo naszpikowany został kilkoma ciekawymi rozwiązaniami oraz doprawiony grubymi blachami i czterema panelami wykonanymi z hartowanego szkła. W efekcie do tanich nie należy, a jej sugerowana cena w Polsce to 1899 złotych. Sporo, ale osoby celujące w ten segment to entuzjaści z grubymi portfelami, dla których nie będzie stanowiło to problemu. Zwłaszcza, że trudno o bezpośrednią alternatywę bo każdy produkt za takie pieniądze diametralnie różni się od pozostałych. Werdykt? Moim zdaniem nie jest to produkt dla zwykłego Kowalskiego - ten niech lepiej kupi lepsze podzespoły, ale osoba z konkretnymi potrzebami chociażby w postaci rozbudowanego zestawu chłodzenia cieczą z gruuubymi i wielkimi radiatorami czy wieloprocesorową płytą główną będzie zdecydowanie zadowolona z zakupu. Ja zaś od siebie odznaczam Korsarzy nowym, pochwalnym odznaczeniem "Design!".

Corsair Obsidian 1000D
Cena: 1899 zł

Ciekawy, acz stonowany wygląd Panele z hartowanego szkła Szczotkowane aluminium o grubości 3 mm Prowadnice dla wentylatorów/chłodnic Sporo miejsc na wentylatory Wejdą tutaj wszystkie dostępne na rynku części Solidne wykonanie Miejsce na aż dwa zestawy komputerowe Dołączony rozbudowany kontroler Nienachalne RGB LED Nowoczesny panel I/O Możliwość pionowego montażu kart rozszerzeń Chybotliwa klatka na dyski twarde... ...z plastikowymi saneczkami Brak fabrycznych wentylatorów Niewygodny montaż dolnego filtra Niewygodny montaż głównego zasilacza Bardzo głośny włącznik platformy mITX

Sprzęt do testów dostarczył:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9