Test Aerocool KCAS 600W - zasilacz 80Plus Bronze za 200 zł

AeroCool KCAS 600 W - Specyfikacja i wygląd

AeroCool KCAS 600 W posiada jedną szynę +12 V, która potrafi dostarczyć 45 A, co odpowiada 540 W, a więc 60 W mniej niż znamionowa moc zasilacza. Dzięki zastosowaniu pojedynczej linii +12 V, jednostka nie jest narażona na problemy związane z jej dystrybucją. Obciążalność obwodów +3,3 V oraz +5 V wynosi 130 W, gdzie każdy z nich dostarczy po 20 A. Tutaj mała uwaga - łączne dopuszczalne obciążalności są zauważalnie niższe, niż suma iloczynów poszczególnych szyn! W tym przypadku dla napięć +3,3 V oraz +5 V jest to 166 W, czyli 36 W więcej względem deklarowanych przez producenta wartości.

AeroCool KCAS 600 W - Charakterystyka prądowo-napięciowa:

• +3.3 V: 20 A (66 W)
• +5 V: 20 A (100 W)
• Łączna obciążalność 100 W
• +12 V: 45 A (540 W)
• Łączna obciążalność 650 W
• -12 V: 0,4 A (4,8 W)
• +5 Vsb: 2,5 A (12,5 W)
• Całkowita moc 600 W

W konstrukcjach z podziałem na kilka linii +12 V dystrybucja napięć działa z różnym skutkiem. Podłączenie komponentów łasych na energię (CPU i GPU) w niewłaściwie zrealizowanym podziale napięć, może bowiem doprowadzić do przeciążenia obwodu i zadziałania zabezpieczenia OCP (nadmiarowo-prądowego). W efekcie skutkuje to wyłączeniem zasilacza (BSODy, reset komputera podczas obciążenia). W testowanym modelu zastosowano jedną mocną szynę +12 V, więc wspomniane wyżej okoliczności nie będą miały miejsca.

Z uwagi, że zasilacz dysponuje mocą znamionową 600 W, nie zalecałbym podłączanie więcej niż jednej karty graficznej. Zresztą, okablowanie nie pozwala tutaj zaszaleć. Spokojnie natomiast zasilimy konfigurację wyposażoną w procesor Intel Core i5 Skylake/Kaby Lake, który pod pełnym obciążeniem potrzebuje ok. 5-6 A. Nie będzie również problemów z procesorami AMD Ryzen 3. Zasilacz spokojnie zasili kartę graficzną pokroju GeForce GTX 1070/1080, ale szczerze mówiąc, kto do karty graficznej kosztującej powyżej 2000 zł kupi zasilacz klasy budżetowej? Stąd też raczej będzie on zasilał karty graficzne z przedziału 1000-1200 zł.

Recenzowany zasilacz zapakowany jest w czarne pudełko. Na froncie dostajemy informacje na temat serii PSU, posiadanego certyfikatu 80 PLUS oraz mocy owej jednostki. Z tyłu znajdziemy już konkretne dane techniczne oraz tabliczkę prądowo-napięciową. Na bokach rozmieszczono informacje dotyczące okablowania. Oprócz zasilacza w pudełku znajdziemy: kabel zasilający, instrukcję obsługi i cztery czarne śrubki montażowe.

KCAS 600 W to jednostka o wymiarach 140 x 150 x 86 mm. Zasilacz prezentuje się przyzwoicie. Niestety, blacha jest cienka i niezbyt sztywna. Powłoka lakiernicza okazuje się natomiast dobrej jakości, ma lekko chropowatą fakturę. Wentylator osłania druciany grill. Całość sprawia całkiem dobre wrażenie. Miejmy także na uwadze, że to tani PSU i cudów nie należy się spodziewać.

Tył zasilacza wykonano z perforowanej blachy z otworami w kształcie plastra miodu. Wentylacja powinna być odpowiednia, nie ma żadnych elementów w budowie obudowy, które w jakiś sposób mogłyby ograniczyć przepływ powietrza. Typowo znajdziemy tutaj włącznik zasilania, wtyk AC, a pod nim niewielką naklejkę z zakresem napięć zasilania AC - 200-240 V.

Z przodu znajduje otwór dla głównej wiązki okablowania, a przewody zostały zabezpieczone przed przetarciem plastikową tulejką. Na jednym boku znajduje się naklejka z nazwą serii KCAS i mocą zasilacza. Dla testowanego 600-watowego modelu wybrano zieloną kolorystykę. Z kolei na drugim boku umieszczono tabliczkę specyfikacji prądowo-napięciowej.

Z tabliczki dowiadujemy się, iż testowany model oferuje jedną mocną szynę +12 V, na której dostępne mamy 540 W, oraz potwierdzenie certyfikat 80 PLUS Bronze. Teoretycznie wystarczy nawet dla zablokowanego Core i5-7400/7600 i GeForce GTX 1070/1080, aczkolwiek dopiero testy i analiza wnętrza, pozwolą potwierdzić (lub obalić) moje przypuszczenia.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »