Facebook będzie dbać o prywatność danych swoich użytkowników
Mark Zuckenberg, prezes Facebooka zapowiedział prace nad nową wersją swoich serwisów społecznościowych, które odmiennie do aktualnych będą w dużo większym stopniu nastawione na bezpieczeństwo oraz prywatność danych użytkowników. Przedsiębiorca opublikował post na blogu, na którym zdradza swoją wizję serwisów rozwijanych przez jego firmę, wśród których wymienia Instagrama, Facebooka, Messengera oraz Whatsapp. Zuckenberg zwraca uwagę m.in. na świadomość tego, że sieci społecznościowe rozwijane przez amerykański koncern nie cieszą się opinią bezpiecznych i godnych zaufania, co ten chce w przyszłości zmienić. Działania twórcy Facebooka według ekspertów są działaniami mającymi na celu zahamowanie wprowadzania regulacji, takich jak te planowane w Europie, docelowo obciążające podatkiem koncerny technologiczne funkcjonujące na terytorium UE.
Facebook poprzez słowa jej założyciela próbuje zachęcić ludzi do tego, że od teraz będzie dbała o prywatność jej użytkowników.
Mark Zuckerberg przekazał, że szyfrowanie wiadomości będzie jednym z głównych filarów Facebooka przyszłości. Ponadto prezes Facebooka zaznaczył, że koncern nie będzie przechowywać wrażliwych danych w krajach takich jak Rosja i Chiny, które nie przestrzegają wystarczająco prawa człowieka. Koncern ma świadomość, że ta decyzja może spowodować regionalną blokadę rozwijanych przez niego usług. CEO wyjaśnił ponadto, że Facebook ma na celu porzucenie publicznych postów na rzecz zaszyfrowanej, efemerycznej komunikacji.
Facebook: nowy, realistycznie wyglądający phishing scam
Sprawi to, że interakcje będą bardziej prywatne, co przy okazji pozwoli na automatyczne usuwanie treści po pewnym czasie, których nie będzie trzeba przechowywać w formie m.in. metadanych. Mówiąc w skrócie – amerykańskie przedsiębiorstwo zainteresowało się sposobem działania platform takich jak Telegram i Signal, zauważając w tym oszczędności. Nie jest do końca pewne, jak przełoży się to na metody zarabiania serwisu. Dotychczasowo Facebook zachęcał swoich użytkowników do publicznego udostępniania postów i informacji o sobie, by następnie zebrać potrzebne mu dane osobowe internautów i odpłatnie pozwolić wykorzystywać je markom. Dziś firma poprzez słowa jej założyciela próbuje zachęcić ludzi do tego, że zamierza w przyszłości dbać o prywatność jej użytkowników.