Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Cormorant: tak przezentuje się bezzałogowy dron ratunkowy

Cormorant: tak przezentuje się bezzałogowy dron ratunkowyIzraelska firma Tactical Robotics LTD właśnie zaprezentowała w akcji Cormoranta, eksportową wersję zaprojektowanego wcześniej drona AirMule, który może odmienić sposób przeprowadzania akcji ratunkowych w trudnych warunkach. Tam gdzie nie będzie możliwe dostawienie drabiny a helikopter po prostu nie znajdzie odpowiednio dużego lądowiska, da się posłać bezzałogową jednostkę, która umożliwi przetransportowanie ludzi z trudno dostępnych miejsc do bezpiecznego schronienia. Na przykład urastających do rangi symbolu turystów w klapkach, przemierzających nocą górne partie góry Rysy. Oczywiście, o ile będzie ich później stać na opłacenie kosztów akcji ratunkowej.

Możemy na własne oczy zaobserwować, jak bezzałogowe drony zyskują kolejne pola zastosowań. Izraelska firma zaprezentowała ratunkowego drona, który dotrze do trudno dostępnych miejsc. Pilot nie musi wychodzić z domu.

Cormorant: tak przezentuje się bezzałogowy dron ratunkowy [1]

Niewielkie gabaryty Cormoranta (jak na jednostkę latającą) – 6,2 metra długości, 3,5 metra szerokości i 2,3 metra wysokości umożliwiają posadzenie pojazdu VTOL (Vertical Take Off and Landing) w miejscach niedostępnych dla helikopterów (w przypadku tych ostatnich przeszkadzać będzie wirnik nośny). Całkowita masa Cormoranta (bez paliwa i załadunku) wynosi tylko 918 kg, maksymalnie obciążany dron waży prawie dwa razy więcej: łącznie 1682 kg. Typowa masa załadunkowa, przy założeniu że Cormorant zabiera ze sobą 300 kg paliwa wynosi ok. 440 kg. Przy takim obciążeniu paliwa wystarczy na ok. 1,5 godziny lotu. Czas i zasięg przy mniejszym obciążeniu, ładunkiem 300-kilogramowym oraz wykorzystaniu pozostałej pojemności pojazdu na paliwo zwiększy się nawet do 2,5 godziny i 400 kilometrów. Łącznie w lukach drona można umieścić ładunek o pojemności 2640 litrów (w tym paliwo).

Latająca taksówka Kitty Hawk Cora testowana w Nowej Zelandii

Cormorant w swojej prototypowej wersji nie jest jednostką całkowicie samodzielną – wymaga zdalnego nadzoru pilota, kierującego dronem w goglach VR podczas każdej akcji. Niemniej lądowanie może być już przeprowadzone samodzielnie przez maszynę, na ułożonym wcześniej znaczniku. Siłę nośną dla Cormoranta stanowią dwa wirniki umieszczone w korpusie maszyny. Podstawowym zastosowaniem drona opracowanego w Izraelu ma być błyskawiczna ewakuacja rannych z pola boju. Rzeczywiście, przy maksymalnej szybkości przelotowej, wynoszącej 180 km/h, stosunkowo dużym zasięgu i niewielkich gabarytach, urządzenie takie może sprawdzić się w trudnych warunkach. Inne zastosowania drona, wyszczególnione przez producenta, obejmują dostawę żywności i wody na obszary, które ucierpiały w wyniku naturalnych katastrof, transport zaopatrzenia medycznego, dostarczanie towarów i ludzi na platformy wiertnicze. Izraelska firma Tactical Robotics LTD jest własnością Urban Aeronautics, która kilka lat temu obiecywała wyprodukowanie latającej taksówki X-Hawk. Jak na razie technologia opracowana przez Urban Aeronautics znalazła swoje zastosowanie w kompaktowym dronie ratowniczym. Na komercyjne, latające taksówki będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Cormorant: tak przezentuje się bezzałogowy dron ratunkowy [2]

Źródło: Tactical Robotics
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Tagi:
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 6

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.