Samsung Galaxy S24 - mamy dobre wieści w sprawie cen nadchodzących smartfonów
W ostatnich latach zaczęliśmy wydawać coraz więcej na smartfony. Jeszcze niedawno za ok. 2000 zł można było nabyć topowy model od chińskiego producenta, dziś natomiast w tej cenie sprzedaje się dosyć zaawansowane średniaki. Na szczęście nie oznacza to, że ceny wszystkich flagowców będą rosły w nieskończoność. Tegoroczne iPhone'y 15 okazały się nawet tańsze od poprzedników. Wygląda na to, że powody do zadowolenia będą mogli mieć także fani Samsunga.
Samsung ma utrzymać obecny poziom cenowy w serii Galaxy S. Wszystko dzięki układowi Exynos 2400, który z pewnością okaże znacznie tańszy w produkcji od Snapdragona 8 Gen 3.
Samsung Galaxy S24 Ultra na pierwszych zdjęciach. Zobacz, jak prezentuje się nadchodzący flagowiec
Jak donosi serwis Hankyung, nadchodzące smartfony Samsunga z serii Galaxy S24 będą kosztować dokładnie tyle samo, co tegoroczne modele Galaxy S23. Przypomnijmy, że podstawowy wariant S23 ze 128 GB pamięci debiutował w cenie 4599 zł, model S23+ startował od 5799 zł, a czołowy wariant Ultra kosztował w dniu premiery 6799 zł. Można więc zakładać, że o podobnych kwotach będziemy pisać przy okazji styczniowej prezentacji. Warto jednak zwrócić uwagę, że ten sam poziom cenowy ma być utrzymany pomimo zastosowania chipu Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3, który ma być zauważalnie droższy od Snapdragona 8 Gen 2.
CEO firmy Qualcomm potwierdza: smartfony Samsung Galaxy S24 zadebiutują z dwoma różnymi układami SoC
Nie oznacza to jednak, że Samsung weźmie wszystkie podwyżki na siebie. Na ratunek ma przyjść układ Exynos 2400, który według wielu źródeł ma być obecny m.in. w europejskich wariantach smartfonów Galaxy S24 i S24+. Jest to autorski procesor Samsunga, który z pewnością okaże się wyraźnie tańszy w produkcji dla tego producenta. Inną sprawą jest to, że południowokoreański gigant najwyraźniej spodziewa się dobrej sprzedaży nadchodzących flagowców. Według ostatnich danych firma ma dostarczyć do sklepów 33 mln smartfonów, co stanowi 10-procentowy wzrost w porównaniu z tegorocznymi dostawami Galaxy S23. Ponadto spodziewamy się, że przyszłoroczne flagowce mają zawierać wiele funkcji związanych ze sztuczną inteligencją. Samsung zarejestrował już nawet takie znaki towarowe, jak "AI Phone" i "AI Smartphone". Czy ten kierunek zagwarantuje sukces producentowi, przekonamy się zapewne w połowie stycznia.
Powiązane publikacje

Motorola edge 60 fusion - premiera nowego smartfona z wytrzymałą obudową i funkcjami moto ai. Oto specyfikacja i cena
3
Google Pixel 9a z funkcją Battery Health Assistance. Nowa era dbałości o kondycję akumulatorów w smartfonach
77
Samsung Galaxy S25 - producent zanotował udaną przedsprzedaż, jednak wynik serii Galaxy S24 będzie trudny do pobicia
20
Samsung Galaxy S25 Edge - tak smartfon prezentuje się na oficjalnych renderach. Premiera coraz bliżej
50