Kolejny konkurent dla Steama? Tencent wypływa poza Chiny
Jeszcze kilkanaście lat temu, zanim rynek został unormowany, po gry w większości przypadków chodziło się na giełdy gdzie wybrani posiadacze nagrywarek ściągali co głośniejsze tytuły z zachodu i kopiowali je na płyty. Przy dobrych wiatrach w pakiecie była wydrukowana czarno-biała okładka i angielska lokalizacja, w gorszych tylko napis flamastrem i język niemiecki czy dziwny, rosyjsko-polski dubbing. Później przyszła pora na wielkie, legalne kartony w stacjonarnych sklepach, a jeszcze później nastały czasy Steama. Amerykański gigant rósł i rósł, stając się potęgą. Jednak ostatnimi czasy co i rusz kolejny z podmiotów próbuje zrzucić króla z tronu. Podczas gdy wszyscy przyglądają się i psioczą na EPIC Games Store, chiński gigant zmienia nazwę i wkracza na światowe rynki. Mowa o Tencent oraz ich platformie WeGame X.
Usługa jak na razie dostępna jest tylko w tak zwanym "wczesnym dostępie".
The Witness do dostania za darmo w EPIC Games Store
Nazwa Tencent nic wam nie mówi? A powinna! Zgodnie z danymi z marca 2018 roku mowa o największej firmie na świecie związanej z grami komputerowymi (i nie tylko), która posiada udziały między innymi w Grinding Gear Games (80%), Miniclip (bliżej nieokreślony pakiet większościowy), Riot Games (100%), EPIC Games (40%), Activision Blizzard (5%), Ubisoft (5%) czy Supercell (84,3%). Nic więc dziwnego, że są również posiadaczami własnej platformy cyfrowej do dystrybucji gier. Pierwotnie funkcjonująca jako TGP (Tencent Games Platform), a później WeGame ograniczała się tylko do macierzystego rynku chińskiego. Mimo wszystko mowa była o ponad 200 milionach aktywnych użytkowników (Steam to około 125 milionów).
Steam: nowy wygląd potwierdzony. Pojawi się też zakładka Events
Ledwie chwilę temu doszło do kolejnej, symbolicznej zmiany nazwy na WeGame X i wyruszenia na światowe rynki. Strona, jak i platforma dostępne są już w języku angielskim i z cenami w dolarach. Tencent podkreśla jednak, że to dopiero "Early Access", czyli wczesny dostęp. I to czuć w pewnych zakamarkach sklepu. Czy warto tworzyć konto? WeGame X oferuje nie tylko produkcje na rynek chiński, ale również dzieła od Deep Silver, Larian Studios czy Hello Games i darmowe tytuły - po wejściu na stronę w oczy rzuca się Nishan Shaman. Gdzie tkwi haczyk? Osoby ceniące swoją prywatność powinny pamiętać o rzekomych i niejasnych powiązaniach Tencentu z chińskim rządem, do którego pewnie trafią wszystkie nasze dane...
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
6
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124