Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja obudowy XPG Invader X BTF - Szklarnia z dobrym przewiewem i obsługą płyt głównych ze złączami na rewersie

Sebastian Oktaba | 03-10-2024 08:00 |

Test obudowy XPG Invader X BTF - Wnętrze

Wnętrze XPG Invader X BTF wygląda inaczej od typowej konstrukcji ATX, bowiem zmianie uległa pozycja przednich wentylatorów, wymuszona zastosowaniem szklanego frontowego panelu. Skrócona została także komora zasilacza, co będzie miało konsekwencje w postaci mniejszej ilości miejsca na nośniki. Jednak poza tymi zmianami, pomijając rzecz jasna dodatkowe otwory w tacce montażowej, obudowa zachowuje cechy tradycyjnego ATX. Konstrukcja pomieści systemy chłodzenia o wysokości 175 mm i karty graficzne o długości 400 mm, jeżeli zamiast fabrycznych bocznych wentylatorów nie zainstalujemy AiO. Chłodnię najlepiej ulokować na górze. Generalnie przestrzeń jest zupełnie wystarczająca do złożenia nawet bardzo rozbudowanego zestawu.

Recenzja obudowy XPG Invader X BTF - Szklarnia z dobrym przewiewem i obsługą płyt głównych ze złączami na rewersie [nc1]

Szczególną uwagę zwraca zmodyfikowana tacka montażowa, która względem zwykłego XPG Invader X otrzymała dodatkowe otwory, poszerzające kompatybilność z płytami głównymi mającymi złącza na rewersie (BTF). Takich modeli jest wprawdzie niewiele, ale pozwalają znacząco ograniczyć widoczność okablowania, a wówczas potrzebna okazuje się skrzynka obsługująca powyższy standard. Szkoda jedynie, że pozostałe otwory dla reszty przewodów nie zostały zabezpieczone gumowymi kołnierzami. Tacka montażowa trochę się odkształca pod mocniejszym naciskiem, ale trudno oczekiwać wzorowej sztywności, kiedy usunięto prawie połowę budulca. Mimo wszystko stabilność utrzymano w normie.

Recenzja obudowy XPG Invader X BTF - Szklarnia z dobrym przewiewem i obsługą płyt głównych ze złączami na rewersie [nc1]

Zaplecze XPG Invader X BTF rozwiązano całkiem ciekawie, chociaż kilka elementów mogłoby być lepiej przemyślanych. Słupek przeznaczony do montażu zaledwie trzech nośników 2,5/3,5 cala pozwala umieścić urządzenia tylko na wewnętrznej stronie, ale doskwiera przede wszystkim konieczność odkręcenia trzech zwykłych śrubek, jeżeli chcemy go zdemontować. Przydałby się zatem system szybkiej instalacji. Przewody można na szczęście łatwo upchnąć w specjalnej wnęce, gdzie przewidziano również praktyczne zapinki rzepowe. Wymiary wspomnianego otworu przy wstawionym słupku dla nośników wynoszą 30x90 mm, dzięki czemu spokojnie zmieścimy mnóstwo wiązek nawet bez specjalnego dbania o porządek. Fabryczne przewody pospinano natomiast elegancko i schludnie poprowadzono wzdłuż głównego węzła.

Recenzja obudowy XPG Invader X BTF - Szklarnia z dobrym przewiewem i obsługą płyt głównych ze złączami na rewersie [nc1]

Lewe skrzydło obudowy wykonane ze stali walcowanej, jak wcześniej wspominałem, montuje się inaczej niż przeszklony panel - bez konieczności zdejmowania góry. Geometryczne otwory wentylacyjne dla trzech 120 mm wentylatorów bocznych, zabezpieczono elastycznym filtrem na magnetycznej ramce, więc skrzynka jest dobrze zabezpieczona przed kurzem. Komora zasilacza również jest perforowana w podobnym stylu, posiadając cztery prostokątne wycięcia do przetłoczenia okablowania. Opcjonalnie można zainstalować tutaj jeszcze dwa dodatkowe 120 mm wentylatory, jednak żadnych nośników nie umieścimy z powodu braku odpowiednich otworów montażowych. Sztywność tunelu zasilacza nie wzbudza zastrzeżeń.

Recenzja obudowy XPG Invader X BTF - Szklarnia z dobrym przewiewem i obsługą płyt głównych ze złączami na rewersie [nc1]

XPG Invader X BTF pomieści płyty główne maksymalnie o wymiarach ATX, posiadając siedem zaślepek kart rozszerzeń. Niestety dobrze widzicie - wszyściutkie są wyłamywane, niczym w najtańszych obudowach! Producent wprawdzie dorzucił w wyposażeniu pełnoprawne śledzie, jednak w ilości trzech, co oczywiście nie zmienia faktu, że niektóre dwukrotnie tańsze obudowy nie operują takimi półśrodkami. Recenzowana skrzynka pozwala na wertykalny montaż karty graficznej, wystarczy odkręcić standardowy panel i wymienić na fabrycznie dodawany zamiennik z czterema slotami. Tutaj akurat trzeba XPG pochwalić za dobre rozwiązanie.

Recenzja obudowy XPG Invader X BTF - Szklarnia z dobrym przewiewem i obsługą płyt głównych ze złączami na rewersie [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 35

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.