Recenzja Corsair HS80 RGB Wireless – estetyczne słuchawki dla graczy PC i PS5. Dolby Atmos i pady pokryte tkaniną
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja Corsair HS80 RGB Wireless – estetyczne słuchawki dla graczy
- 2 - Corsair HS80 RGB Wireless – opakowanie, wygląd, wygoda użytkowania
- 3 - Corsair HS80 RGB Wireless – jakość dźwięku i mikrofonu
- 4 - Corsair HS80 RGB Wireless – oprogramowanie i czas pracy na baterii
- 5 - Corsair HS80 RGB Wireless – galeria zdjęć
- 6 - Corsair HS80 RGB Wireless – podsumowanie
Corsair HS80 RGB Wireless – jakość dźwięku i mikrofonu
Na płaskim equalizerze słuchawki Corsair HS80 RGB Wireless brzmią raczej neutralnie wpadając minimalnie w ciemność (górowanie tonów niskich i średnich nad sopranem). Czy da się w taki sposób słuchać muzyki? Owszem, choć ostatecznie jak zawsze wszystko zależy od preferencji. Jednak dopiero po zabawie z equalizerem jesteśmy w stanie wykrzesać z nich mocarniejszy bas schodzący do dość niskich rejestrów (ale bez cudów), niemniej po takim zabiegu oczywistym okazuje się, że jest on nieco ospały, co służy utworom hiphopowym, ale nieco mniej elektronice czy popowi. Dużo więcej dobrego mogę napisać o sopranach, które przy maksymalnym nawet podciągnięciu nie wykazują cech sybilantów, nie męczą uszu i są przy tym przyjemnie dynamiczne (w przeciwieństwie do basów). To one są w moim odczuciu najbardziej dopracowaną częścią brzmienia. Podkręcając z kolei średnicę na jaw wychodzi, że słuchawki faworyzują ludzkie głosy - wychodzą one wyraźnie na prowadzenie, przykrywając pozostałe dźwięki tak, że o separacji możemy napisać tylko tyle... iż jest.
Test słuchawek Corsair Virtuoso RGB Wireless XT - Multimedia z aptX HD, Dolby Atmos i to w czterech trybach łączności
Wyśmienicie ma się jednak kwestia związana ze scenicznością, co zapowiada dobre wrażenia z grania w FPSy. Generalnie, mimo iż HS80 słuchawkami muzycznymi z założenia nie są, to nawet nieco bardziej wybredni słuchacze będą w stanie z powodzeniem używać ich do codziennych odsłuchów muzyki. Zwłaszcza jeśli włączymy w systemie Windows opcję Dolby Atmos - dźwięk niezaprzeczalnie zyskuje wtedy na krystaliczności oraz przestrzenności. Połączywszy wówczas jakość dźwięku z wygodą słuchawek, można słuchać muzyki godzinami. Cieszy też niezawodna praca rozwiązania SlipStream. Podczas testowania słuchawek nie odnotowałam ani opóźnień na linii audio-wideo, ani też zerwań sygnału tam, gdzie klasyczny Bluetooth łapał już "czkawkę".
Słuchawki HS80 muzycznie sprawują się na czwórkę z plusem. A jeśli chodzi o gaming (zwłaszcza kompetytywny) to mogę wystawić piątkę... minus. Słuchawki cierpią bowiem na ten sam problem, co testowane u nas nie tak dawno temu konstrukcje Corsair Virtuoso RGB Wireless XT. Chodzi mianowicie o to, że aby możliwie dobrze i szybko wyłapywać kroki przeciwnika (czy moment, gdy przeładowuje on magazynek) będziemy musieli pobawić się wbudowanym w oprogramowanie iCUE equalizerem. Bo co prawda producent udostępnia nam preset "FPS Competition", ale w efekcie sprawuje się on tylko przeciętnie. Po podciągnięciu suwaków odpowiadających za pasma 4 - 8 kHz otrzymujemy nie tylko świetne lokalizowanie dźwięków w grach pokroju CS:GO czy Fortnite, ale też jesteśmy w stanie błyskawicznie namierzać oznaki obecności naszych wrogów. A co, jeśli zechcemy posiłkować się opcją Dolby Atmos? Przyznam, że nie doznamy przełomu - wybierając preset "Detailed" otrzymamy bardzo zbliżone efekty, jak podczas zabawy bez Dolby Atmos z własnym podrasowanym korektorem. Oznacza to tylko tyle, że przestrzenność headsetu w grach nawet bez Dolby Atmos nie pozostawia pola do narzekań.
Słuchawki Corsair HS80 RGB Wireless na urządzeniu pomiarowym MiniDSP H.E.A.R.S
Mikrofon w nowych słuchawkach Korsarzy to jednostka nieodczepiana, lekko poddająca się uginaniu, zakończona dwukolorowym, podświetlanym ringiem. Podczas testów bardzo chwaliłam sobie pracę z tym rozwiązaniem. Nie chodzi już tylko nawet o jakość wykonania, ale także o funkcjonalność, a więc wyciszanie poprzez podniesienie, komendy głosowe informujące o działaniu "majka" oraz wspomniane już podświetlenie, którego działanie opisywałam na poprzednich stronach. W kwestii jakości nagrywanego dźwięku także jest satysfakcjonująco, nie licząc sporadycznego rejestrowania dmuchnięć w mikrofon (brak owiewki), co słyszalne jest zresztą na próbce poniżej. Podobnie jak w kwestii lokalizowania dźwięków, tak i w przypadku jakości mikrofonu, model HS80 zdecydowanie zawstydza swojego dwa razy droższego brata, jakim jest wspomniany już model Corsair Virtuoso RGB Wireless XT.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja Corsair HS80 RGB Wireless – estetyczne słuchawki dla graczy
- 2 - Corsair HS80 RGB Wireless – opakowanie, wygląd, wygoda użytkowania
- 3 - Corsair HS80 RGB Wireless – jakość dźwięku i mikrofonu
- 4 - Corsair HS80 RGB Wireless – oprogramowanie i czas pracy na baterii
- 5 - Corsair HS80 RGB Wireless – galeria zdjęć
- 6 - Corsair HS80 RGB Wireless – podsumowanie
Powiązane publikacje

Recenzja Xiaomi Buds 5 Pro. Rewelacyjna jakość dźwięku, ale sporo funkcji tylko dla smartfonów Xiaomi
17
Recenzja Hator Phoenix 2. Słuchawki do gier z ANC, Bluetooth 5.4, LDAC i dwoma mikrofonami za niecałe 450 zł
11
Recenzja 70mai 4K Omni. Bardzo wysoka jakość wideo, nagrywanie w 360 stopniach, wiele przydatnych funkcji, ale dość wysoka cena
18
Recenzja Corsair Void Wireless v2. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PS5 i smartfona, ze świetnym czasem pracy
5