Radeon Technologies Group - AMD w dobrym stylu wróci do gry?

Nie jest tajemnicą, że obecna sytuacja na rynku kart graficznych nie jest zbyt korzystna dla AMD - w drugim kwartale 2015 roku "czerwoni" stanowili zaledwie 18% rynku, co wygląda bardzo słabo w porównaniu do ubiegłych lat, kiedy to AMD (ATI) i NVIDIA aktywnie walczyli o fotel lidera. Producent kart graficznych GeForce GTX mniej więcej od połowy ubiegłego roku cyklicznie powiększa przewagę nad konkurentem, co wygląda bardzo niepokojąco... Jeżeli nic się w tym temacie nie zmieni, to NVIDIA za kilka miesięcy zdoła przekroczyć magiczny próg 90%, a produkty z serii Radeon będą posiadały dosłownie mikroskopijny udział w rynku GPU. W jaki sposób AMD stara się walczyć z przerażającym trendem? Niedawne premiery akceleratorów Radeon 300 oraz Fury X były najlepszym przykładem na to, że firma stara się odbudować swoją pozycję i przetrwać ciągłe ataki ze strony "zielonych".

AMD dzięki utworzeniu Radeon Technologies Group ma skuteczniej powalczyć z konkurencją.

Debiuty nowych produktów nie są jednak jedynym rozwiązaniem - czasami potrzebna jest także restrukturyzacja wewnątrz firmy, która pomoże w lepszym zarządzaniu i pozwoli na wyjście na prostą. AMD ogłosiło wczoraj kolejną reorganizację, której skutkiem jest powstanie grupy Radeon Technologies Group mającej nadzorować wszelkie aspekty technologiczne związane z rozwojem GPU wykorzystywanych przy produkcji jednostek APU, kart graficznych, układach semi-custom (konsole Xbox i PlayStation) oraz GPU Compute.

Na pierwszy rzut oka wygląda to na pewnego rodzaju rozłam, jednakże są to tylko pozory - grupa będzie bezpośrednio podlegała zarządzaniu Lisy Su, czyli CEO AMD. Szefem Radeon Technologies Group został Raja Koduri, znana postać związana z technologiami graficznymi posiadająca spore doświadczenie w rozwiązaniach GPU. Z czego może wynikać kolejna reorganizacja? Kilka lat temu nastąpiła niejako fuzja AMD oraz ATI Technologies, co spowodowało (mówiąc prosto) pewnego rodzaju zamieszenie przy zarządzaniu technologiami graficznymi. Utworzenie Radeon Technologies Group ma pomóc w lepszym nadzorze nad projektami, szczególnie jeżeli chodzi o karty graficzne dla desktopów. Teoretycznie, ma na tym skorzystać każdy segment, co jest dobrą wiadomością dla osób liczących na odzyskiwanie udziałów w rynku GPU przez AMD.

Nadchodzi rewolucja na rynku GPU?

Mianowanie Raja Koduri na szefa nowej grupy to niemalże oczywista decyzja AMD - jest on specjalistą od technologii graficznych, który współpracował między innymi z ATI Technologies, AMD oraz Apple. Ponad dwudziestoletnie doświadczenie w branży oraz wiele udanych projektów może pomóc Radeon Technologies Group w rozwinięciu skrzydeł i przywróceniu dawnej pozycji "czerwonych" na rynku GPU. Nie ma wątpliwości, że ogłoszona wczoraj grupa posiada niemal wszystko, co jest potrzebne do nowego otwarcia w segmencie kart graficznych. Czy NVIDIA ma się czego obawiać? Niewątpliwie.