Plotka: NVIDIA planuje wypuścić układy P102-100 do kryptowalut

Sytuacja w której karty graficzne z niskiej półki cenowej kosztują ponad 900 złotych, a prawie wszystko powyżej średniego segmentu za 1600 złotych nie ma sensu, zdecydowanie uznać można za "chorą". Winni? Oczywiście jak zwykle górnicy kryptowalut, wykupujący wszystko jak leci - zasadniczo bez patrzenia na cenę, tak długo jak dany układ na siebie zarabia chociaż w minimalnym stopniu. Naturalnie producenci w obawie przed zalaniem rynku wtórnego tanimi, używanymi modelami próbują z tym walczyć. W przypadku Zielonych czy to groźbą do partnerów, czy też specjalnymi kartami dedykowanymi kopaniu. Zgodnie z ostatnią plotką NVIDIA szykuje do tego celu nowy układ z oznaczeniem P102-100.

Deklarowana wydajność w kopaniu kryptowalut: dla Ethereum jest to około 47 MHs, dla Zcash około 660 Sol/s i wreszcie 879 H/s dla Monero.

GeForce Partner Program - NVIDIA zadaje AMD cios poniżej pasa

Jak donosi zagraniczna redakcja Overclock3D, NVIDIA szykuje specjalny układ dla górników kryptowalut. Ma on nosić oznaczenie P102-100 i być wyposażony w 3200 jednostek cieniujących oraz 5 GB pamięci VRAM typu GDDR5X opartej na 320-bitowej szynie danych. Podobnie do wcześniejszych rozwiązań z niższej półki pozbawiony będzie standardowych wyjść wideo. Co więcej na zdjęciu poniżej widać nawet rzekomo pierwszy autorski model od Inno3D z rozbudowanym systemem chłodzenia, specyfikacja układu wygląda następująco:

• GPU: P102-100
• Taktowania bazowe: 1582 MHz
• Taktowania pamięci: 11 Gbps
• Wielkość pamięci: 5 GB
• Rodzaj pamięci: GDDR5X
• Szyna danych: 320-bit
• Przepustowość: 400 GB/s
• Interfejs: PCI-E Gen 1 x4
• Wymiary: 215 mm długości, 125 mm wysokości, dual slot
• Maksymalne TDP: 250 W
• Złącza zasilające: 2 x 8-pin

NVIDIA zaleca ograniczenie sprzedaży kart dla górników

Co więcej podano nawet deklarowaną wydajność w kopaniu najpopularniejszych kryptowalut, dla Ethereum jest to około 47 MHs, dla Zcash około 660 Sol/s i wreszcie 879 H/s dla Monero. Pytanie skąd te nagłe informacje o produkcie dla górników? Przecież na zdrowy rozsądek w niedługim czasie powinniśmy spodziewać się nowej generacji od Zielonych. Cóż, w takim przypadku rozwiązania są dwa - albo premiera nastąpi jednak później niż zakładają wszystkie plotki, albo NVIDIA po prostu czyści magazyny z GPU, które nie nadawały się do GeForce GTX 1080 Ti. Tak czy siak dla zwykłych konsumentów nie ma to większego znaczenia, a i górnicy wolą klasyczne karty graficzne, które potem mogą spokojnie odsprzedać na rynku wtórnym...