SilentiumPC Alea M50. Obudowa micro-ATX typu cube

O polskiej firmie SilentiumPC można powiedzieć wiele dobrego - marka debiutująca przed kilkoma laty odniosła spory sukces na rodzimym rynku, dostarczając klientom opłacalne produkty wyróżniające się na tle konkurencji głównie wysokim stosunkiem ceny do możliwości. W portfolio SilentiumPC znajdziemy wiele obudów komputerowych w standardzie midi-tower, ale ostatnio zaczęło dziać się coś dobrego także w segmencie mniejszych skrzynek, które zdobywają serca klientów decydujących się na samodzielne złożenie komputera. Oferta polskiej marki zaczyna być bogata w propozycje Mini-ITX oraz micro-ATX. Oznacza to tyle, że konsumenci zaczęli dostrzegać możliwość złożenia mniejszego zestawu, który wcale nie będzie posiadał mniejszych możliwości od komputera opartego na płycie głównej w standardzie ATX. Oczywiście, nie każdy zadowoli się ograniczoną powierzchnią we wnętrzu skrzynki... Jedną z najnowszych propozycji SilentiumPC jest model Alea M50 Pure Black, czyli konstrukcja nazywana przez producenta jako Gaming Cube. Postanowiliśmy sprawdzić, czy wspomniana obudowa jest atrakcyjnym produktem dla użytkownika składającego peceta z platformą Mini-ITX lub micro-ATX. Zapraszamy do naszego testu!

Autor: Arkadiusz Pracki

Na oficjalnej stronie SilentiumPC widnieją w tym momencie cztery mniejsze obudowy komputerowe, które znacząco różnią się od wcześniejszych modeli w standardzie midi-tower. Polski importer zdecydował się na coraz popularniejsze konstrukcje typu cube - skrzynki nazywane przez producentów jako kostki jeszcze do niedawna prezentowały się oryginalnie na tle typowych towerów, jednak teraz na rynku znajdziemy już wiele modeli opartych na prostych kształtach, przez co kolejne premiery obudów takich jak SilentiumPC Alea M50 nie robią już na nas wrażenia. Już na samym wstępie warto wspomnieć, że modele takie jak Gladius Q50, Brutus Q20 oraz Brutus Q30 prezentują się bardziej elegancko od testowanego produktu, więc nie każdemu spodoba się design najnowszej propozycji SilentiumPC. Co jest jednak ważne, Alea M50 pozwala na nieco więcej niż wspomniani przed chwilą bracia, dzięki czemu może stać się obiektem pożądania klienta mającego w portfelu około 220 złotych na obudowę typu cube - właśnie tyle kosztuje obecnie testowany produkt. Nie każdy jest fanem klasycznego designu i prostych kształtów, także bohater dzisiejszego testu nie musi być wcale spisany na straty...

SilentiumPC Alea M50 nie jest najmniejszą obudową komputerową w standardzie cube i zauważymy to od razu po postawieniu jej obok typowego midi-towera. Dla niektórych będzie to spory minus - wybierając płytę główną micro-ATX lub Mini-ITX możemy chcieć ograniczyć ilość zajmowanego miejsca przez komputer, a testowany produkt jest niewątpliwie przeciwieństwem takiego podejścia. SilentiumPC Alea M50 nie jest okrojoną skrzynką potrafiącą pomieścić tylko i wyłącznie słabe podzespoły komputerowe. Właśnie dlatego musimy liczyć się z tym, że pecet złożony w oparciu o wspomniany model nie będzie w żaden sposób przypominał miniaturowych urządzeń widzianych w Internecie. Mówiąc kolokwialnie, Alea M50 jest propozycją dla tych wszystkich, którzy chcą "spróbować" mniejszych komputerów bez pójscia na większe kompromisy - musimy tylko zdecydować się na płytę micro-ATX lub Mini-ITX, a pozostała część specyfikacji może być tak naprawdę dowolna. Rozbudowane możliwości obudowy SilentiumPC Alea M50 widać najlepiej na specyfikacji technicznej dostarczonej przez producenta:

Specyfikacja SilentiumPC Alea M50:

• Wymiary: 410 x 412 x 279 mm (W x D x S)
• Waga całkowita: 5,4 kilograma
• Materiały: Stal SECC / Plastik ABS
• Obsługiwane formaty: micro-ATX / Mini-ITX
• Maksymalna wysokość coolera CPU: 205 mm
• Maksymalna długość karty graficznej: 360 mm
• Liczba slotów kart rozszerzeń: 4
• Liczba zatok wewnętrznych 3.5 / 2.5 cala: 3 / 4
• Liczba zatok zewnętrznych 5.25 cala: 1
• Liczba zatok zewnętrznych 3.5 cala: 0
• Wyjścia na przednim panelu: 1x USB 3.0 / 2x USB 3.0 / 2x Audio
• Czytnik kart SDXC
• Okna po obydwu stronach

System chłodzenia SilentiumPC Alea M50:

• 1x 180 mm lub 1x 140 mm lub 1x 120 mm (1x 200 mm Fabrycznie / Front)
• 2x 140 mm lub 2x 120 mm (Opcjonalnie / Góra)
• 1x 120 mm (1x 120 mm Fabrycznie / Tył)
• 1x 80 mm (Opcjonalnie / Tył)
• Filtry przeciw kurzowi (Front / Góra / Zasilacz)

Jak widać, SilentiumPC Alea M50 nie jest ani najmniejszą obudową mieszczącą płyty główne micro-ATX, ani najbardziej ograniczoną skrzynką pod względem możliwości. Możemy montować bardzo wysokie systemy chłodzenia procesora (nawet 205 milimetrów) oraz karty graficzne o długości do 360 milimetrów (około 340 milimetrów z przednim wentylatorem). Co więcej, do środka wejdzie w sumie pięć nośników danych (podział na standard 2,5 i 3,5 cala zależy od preferencji), napęd optyczny lub panel w standardzie 5,25 cala oraz zasilacz ATX. W zestawie otrzymujemy łącznie dwa wentylatory - jeden o średnicy 200 milimetrów został umieszczony z przodu (posiada otwory montażowe dla 180 milimetrów, dlatego pasuje do Alea M50), natomiast drugi 120-milimetrowy z podświetleniem LED znalazł się z tyłu obudowy. SilentiumPC jest znane z oferowania czytników kart SDXC w swoich modelach, więc nie mogło zabraknąć tego elementu również w testowanej skrzynce. Obudowa pozwala na rozbudowę systemu chłodzenia o kilka wentylatorów (w sumie pięć), jak również chłodnice LC (120 / 140 / 180 mm z przodu, 120 / 140 / 240 / 280 mm na górze oraz 120 mm z tyłu). Nie można także zapomnieć o obecności dwóch okien pozwalających na oglądanie zawartości PC. Zanim jednak zajrzymy do wnętrza, najpierw ocenimy wygląd zewnętrzny modelu SilentiumPC Alea M50.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »