Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Jakiego netbooka kupić? Test 10 calowych netbooków do 1500 zł

Tomkoon | 07-12-2011 13:18 |

Od wprowadzenia do sprzedaży pierwszych netbooków minęło ładnych parę lat i od tamtej pory zostaliśmy niemalże zalani przeróżnymi ofertami. Modeli wraz z czasem ciągle przybywa, półki sklepowe uginają się pod ciężarem komputerów, a końcowy użytkownik musi dokonać wśród ogromu sprzętu często niełatwego wyboru. Na rynku znaleźć możemy urządzenia 10 i 12 calowe, niektóre zachęcają do kupna swoją stylistyką, a niektóre specyfikacją. Założeniem niniejszego artykułu był natomiast wybór mniejszego modelu - netbooka 10 calowego. I dlatego do naszego testu trafiło 5 modeli - po jednym z firm Acer, Asus, MSI, Samsung i Toshiba. Są to mianowicie: Acer Aspire One 522, Asus Eee PC 1015PN, MSI Wind U135DX, Samsung NS310 oraz Toshiba NB550D. Pod względem specyfikacji testowane komputery różnią się dość znacznie - znajdziemy w nich zarówno platformę AMD Brazos jak i Intel Pineview. W szranki staną procesory graficzne AMD, nVidii oraz Intela. Zestawienie prezentuje się bardzo ciekawie, natomiast które urządzenie wyjdzie z naszych testów zwycięsko okaże się w trakcie pojedynku, którego dramatyczny przebieg możecie zobaczyć w rozwinięciu...

Autor: Tomkoon - Tomasz Kowalski

Niemalże wszystkie komputery przedstawione w teście kładą duży nacisk na wygląd i stylistykę, natomiast w przypadku parametrów technicznych należy powiedzieć, że w trzech modelach znalazły się całkiem ciekawe podzespoły. Mimo, że w artykule wystąpiło pięć różnych netbooków, to znalazły się w nich trzy różne modele procesorów. W komputerach Acera i Toshiby wylądowała jednostka AMD C-50, w Asusie i Samsungu Intel Atom N550, natomiast MSI Wind U135DX wyposażony został w znanego nam już jednordzeniowego Atoma N455. Platforma AMD Brazos, z którą będziemy mieć do czynienia, to zdecydowanie nowsza architektura niż prawie dwuletni już Pine Trail Intela, a wyróżnia się zdecydowanie mocniejszym wbudowanym rdzeniem graficznym, co nie zmusza producentów do stosowania zewnętrznych akceleratorów grafiki. Przyjrzyjmy się dokładniej parametrom procesorów, które znalazły się w opisywanych urządzeniach:

Dość specyficzną wartością dla procesorów AMD C-50 jest taktowanie pojedynczego rdzenia na poziomie tylko jednego gigaherca. Dokładając do tego brak obsługi Hyper-Threading można wysnuć wniosek, że moc obliczeniowa procesora AMD powinna być sporo niższa niż dwurdzeniowego Atoma N550, zaś w przypadku aplikacji jednowątkowych również od Atoma N455. Czy wniosek okaże się prawdziwy sprawdzimy troszkę później w trakcie testów praktycznych. Sporą przewagą natomiast wydaje się być zastosowany zintegrowany rdzeń graficzny Radeon HD6250, który powinien dać dużo większe możliwości w stosunku do zintegrowanego układu Intela. W przypadku netbooka Asusa producent na szczęście zdecydował się na zamontowanie dodatkowej karty graficznej Nvidia ION2, co pozwoli mu rywalizować z Radeonami.

Zastosowanie karty nVidii ma swoje niezaprzeczalne plusy, lecz niestety powoduje także małe problemy. Mianowicie, żeby wykorzystać technologię Optimus pozwalającą na przełączanie się pomiędzy zintegrowanym rdzeniem graficznym Intela, a dedykowaną grafiką, potrzebujemy systemu operacyjnego przynajmniej w wersji Windows 7 Home Premium - Starter nie umożliwia jej użycia. Zwiększa to zdecydowanie koszt zakupu netbooka, a na dodatek, aby przełączyć procesor graficzny jesteśmy zmuszeni do ponownego włączenia komputera. Dlaczego producent nie umożliwił opcji zmiany procesora graficznego w trakcie działania systemu - jak w większych laptopach, bądź ostatnio testowanym Asusie Lamborghini VX6 - możemy się tylko zastanawiać. Wartości deklarowanego poboru prądu wydają się być w przypadku platformy AMD bardzo konkurencyjne. Wydajny rdzeń graficzny w połączeniu z dwurdzeniowym procesorem nie powinien brać więcej niż 9 W prądu, co w porównaniu do bardzo słabej zintegrowanej grafiki Intela i poboru prądu na poziome 8,5W napawa optymizmem. Warto jeszcze wspomnieć, że Asus jak w większości swoich netbooków zdecydował się na zastosowanie w testowanym modelu dodatkowego systemu operacyjnego Express Gate, pozwalającego na szybki dostęp do Internetu, Skypa itp.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 9

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.