Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Niemcy i USA zostały w tyle. Chiński smok połyka rynek robotyki przemysłowej w rekordowym tempie, a to dopiero początek

Maciej Lewczuk | 04-09-2025 11:00 |

Niemcy i USA zostały w tyle. Chiński smok połyka rynek robotyki przemysłowej w rekordowym tempie, a to dopiero początekAutomatyzacja i robotyzacja to wskaźniki nowoczesności gospodarki. Od lat w tej dziedzinie dominowały kraje o ugruntowanej pozycji przemysłowej. Dane pokazują jednak gwałtowną zmianę na szczycie światowego rankingu. Okazuje się, że dotychczasowy porządek został zaburzony przez jednego z globalnych graczy, który dzięki ogromnym inwestycjom i przemyślanej strategii w ciągu zaledwie kilku lat zdołał zdystansować wieloletnich liderów.

Chiny zainwestowały mocno w technologie automatyzacji i zajmują trzecie miejsce w gęstości robotów po Korei Południowej i Singapurze, wyprzedzając Niemcy i Japonię - Takayuki Ito, prezes International Federation of Robotics.

Niemcy i USA zostały w tyle. Chiński smok połyka rynek robotyki przemysłowej w rekordowym tempie, a to dopiero początek [1]

TSMC wciąż liderem na rynku półprzewodników. Tajwańska firma niemalże nie ma konkurencji na całym świecie

Chiny dokonały przełomu w globalnej automatyzacji przemysłu, osiągając trzecie miejsce na świecie pod względem gęstości robotów. Według najnowszego raportu International Federation of Robotics za 2023 rok, w chińskich fabrykach na 10 tys. pracowników przypada 470 robotów przemysłowych. To wzrost z 402 jednostek w 2022 roku i znaczące wyprzedzenie Niemiec (429 robotów) oraz Japonii (419 robotów). Liderem pozostaje Korea Południowa z 1012 robotami na 10 tys. pracowników, a drugie miejsce zajmuje Singapur z 770 jednostkami.

Niemcy i USA zostały w tyle. Chiński smok połyka rynek robotyki przemysłowej w rekordowym tempie, a to dopiero początek [2]

Firma xAI oskarża inżyniera o wyniesienie kluczowych technologii AI i sprzedanie jej konkurencyjnej firmie OpenAI

Chiny zdołały podwoić swoją gęstość robotów w ciągu zaledwie czterech lat od momentu wejścia do pierwszej dziesiątki w 2019 roku. Dla porównania, Stany Zjednoczone osiągnęły jedynie 295 robotów na 10 tys. pracowników, co dało im dopiero jedenaste miejsce na świecie. W 2023 roku w chińskich fabrykach operowało łącznie 1,755 mln robotów przemysłowych, co stanowi wzrost o 17 proc. Liczba nowych instalacji wyniosła 276 288 jednostek, reprezentując 51 proc. globalnego popytu. Chińscy producenci robotów znacząco wzmocnili swoją pozycję, zdobywając 47 proc. udziału w krajowym rynku z 130 516 zainstalowanymi jednostkami. Największe wzrosty odnotowano w przemyśle metalowym i maszynowym (35 proc. do 41 578 instalacji).

Niemcy i USA zostały w tyle. Chiński smok połyka rynek robotyki przemysłowej w rekordowym tempie, a to dopiero początek [3]

USA cofają wyjątki VEU dla Samsung i SK Hynix, przez co stracą dostęp do amerykańskiego sprzętu w chińskich fabrykach

Chińska dominacja w robotyzacji przemysłu kontrastuje z systematycznym spadkiem pozycji Stanów Zjednoczonych, które z siódmego miejsca w 2020 roku spadły na jedenaste w 2023. Eksperci wskazują, że amerykańska polityka oddzielania technologicznego od Chin przynosi odwrotne skutki od zamierzonych. Podczas gdy Chiny inwestują masowo w automatyzację wspieraną przez politykę rządową, USA borykają się z „wydrążeniem" sektora produkcyjnego. Rozwój chińskiej robotyki pokazuje, jak szybko mogą zmieniać się globalne układy technologiczne. Analitycy przewidują, że Chiny mogą wkrótce wyprzedzić również Singapur i zagrozić pozycji Korei Południowej jako światowego lidera automatyzacji.

Niemcy i USA zostały w tyle. Chiński smok połyka rynek robotyki przemysłowej w rekordowym tempie, a to dopiero początek [4]

Intel ma się poddać w wyścigu technologicznym. JPMorgan proponuje radykalną zmianę strategii w celu ratowania zakładów

Gwałtowna automatyzacja w Chinach nie doprowadzi wprost do fali masowego bezrobocia, lecz do głębokiej i potencjalnie bolesnej transformacji społecznej. Konsekwencją będzie zanik milionów nisko płatnych stanowisk, co stworzy ogromną presję na przekwalifikowanie siły roboczej i może pogłębić rozwarstwienie między pracownikami fizycznymi a elitą techniczną. Można przypuszczać, że jest to świadoma strategia Pekinu, który w ten sposób rozwiązuje problem kryzysu demograficznego, jednocześnie dążąc do technologicznej dominacji. W rezultacie Zachód stanie w obliczu nowego rodzaju konkurencji, nie taniej siły roboczej, lecz wysoce wydajnego, zautomatyzowanego przemysłu, zdolnego do produkcji zaawansowanych technologii na masową skalę, co trwale zmieni globalny układ sił gospodarczych.

Źródło: Financial Times, Reuters, WCCFtech
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 54

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.