Niebawem w McDrive zamówienie złożymy u sztucznej inteligencji
Ten kto pracował w restauracjach pokroju McDonald's z pewnością wie, że nie jest to praca należąca do najprzyjemniejszych. Ci zaś, którzy nie pracowali przy gastronomii mogą po prostu wejść do takiego przybytku w sobotnie popołudnie by przekonać się, co oznacza pracować jak mrówka. Z drugiej strony - jakby ironicznie na to nie spojrzeć - McDonald's to często ratunek dla młodych ludzi, którzy w swoim CV mają jeszcze niewiele, a rodzice odmówili ich dalszego utrzymywania. I tu wchodzimy na grząski teren, czyli na temat sztucznej inteligencji, która - według specjalistów wszelkiej maści - niebawem rozpocznie powolne, acz sukcesywne zabieranie pracy ludziom w wielu dziedzinach. Otóż jedna z firm o nazwie Clinc pracuje właśnie nad asystentem głosowym obdarzonym sztuczną inteligencją, by ten mógł przyjmować zamówienia w okienkach McDonald'sa bądź Taco Bell, gdzie w kolejce ustawiają się samochody.
Wabiony zapachem tłustych frytek, których woń niesie się na pół miasta podjeżdżasz do McDrive'a by... porozmawiać sobie ze sztuczną inteligencją. Dlaczego nie? Wszystko przed nami.
Powstaje mapa Polskich firm zajmujących się sztuczną inteligencją
Prace nad asystentem obdarzonym sztuczną inteligencją, który przygotuje nasze zamówienie gastronomiczne nie tylko trwają, ale są już w fazie testów. Dziennikarz portalu Techcrunch miał okazję przyjrzeć się tej nowince i w artykule przyznaje, że wszystko wygląda tak, jak zapowiadał twórca. Przyznaje, że zamawianie (póki co przy użyciu wersji demontarcyjnej) nie równa się rozmowie z Siri czy Aleksą. Jest to - jak mówi - technologia następnej generacji, choć miewa jeszcze pewne problemy.
Dzisiejsza sztuczna inteligencja: inteligentna czy jednak nie?
Firma Clinc została założona przez profesorów z Uniwersytetu Michigan: Jasona Marsa, Johanna Hauswalda, Lingjię Tang oraz Michaela Laurenzano. Wszyscy zgodnie nie ukrywają, że technologia wciąż popełnia błędy choć jest ich stosunkowo niewiele (chodzi o rozpoznawanie mowy), ale największą przeszkodą wydaje się fakt, że klient jest w stanie jeszcze rozpoznać, że nie rozmawia z człowiekiem, a z czymś nienaturalnym. Kiedy jednak asystent upłynni swoją mowę, może zwojować tę część gastronomi. Dla pracodawców to zawsze kilka etatów mniej do opłacenia na rzecz sztucznie-inteligentnego kelnera.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
4
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124