Netflix Ads Suite 2026 oznacza generatywne AI w reklamach mid-roll i pause dla 94 mln użytkowników planu z reklamami
Netflix wkracza w nową erę reklam, stawiając na sztuczną inteligencję, która ma zrewolucjonizować streaming już w 2026 roku. Rosnąca popularność planu z reklamami otwiera drzwi dla innowacyjnych formatów, które mogą zmienić sposób, w jaki odbieramy treści. Czy spersonalizowane spoty stworzone przez AI przyciągną widzów, czy staną się źródłem frustracji? Przyglądamy się strategii Netflixa, analizując, jak technologia wpłynie na rynek streamingu.
Nasza nowa technologia wykorzystująca AI pozwoli dostarczać reklamy, które widzowie naprawdę zauważą – Amy Reinhard, Netflix.
Netflix planuje osiągnąć wycenę 1 biliona dolarów do 2030 roku. Ambitne cele i strategia rozwoju poza streamingiem
Netflix ogłosił ambitne plany wprowadzenia reklam generowanych przez sztuczną inteligencję w 2026 roku, które pojawią się w trakcie streamingu (mid-roll) oraz podczas pauzowania odtwarzania. Nowa platforma Netflix Ads Suite, uruchomiona w USA i Kanadzie, a wkrótce w Europie, wykorzystuje dane użytkowników i generatywne AI do tworzenia interaktywnych reklam z elementami takimi jak przyciski call-to-action czy integracja z drugim ekranem. Z 94 milionami subskrybentów planu z reklamami (wzrost o 34% od listopada 2024), Netflix stawia na personalizację, integrując dane first-party reklamodawców poprzez partnerstwa z firmami jak LiveRamp. Technologia pozwala na precyzyjne targetowanie, łącząc reklamy z kontekstem oglądanych treści, np Five Nights at Freddy's. To zwiększa ich skuteczność. Firma podkreśla, że widzowie planu z reklamami (8 USD/mies.) są równie zaangażowani w reklamy, co w filmy i seriale. Potwierdzają to dane o 50% nowych subskrybentów wybierających tę opcję. Jednak wcześniejsze eksperymenty, jak testy pause ads od lipca 2024, spotkały się z mieszanymi reakcjami. Niektórzy użytkownicy narzekali na natarczywość. Netflix planuje też rozszerzyć AI na inne obszary, jak personalizowane miniaturki czy wielojęzyczne karty tytułów.
Netflix testuje wyszukiwarkę z AI. Nowy system ma ułatwiać znajdowanie filmów i seriali dzięki czatbotowi
Wprowadzenie generatywnego AI do reklam budzi zarówno entuzjazm, jak i obawy. Z perspektywy reklamodawców, możliwość tworzenia dynamicznych, kontekstowych spotów to szansa na wyższe ROI, zwłaszcza w obliczu prognozowanego wzrostu przychodów Netflixa z reklam do 2,07 mld USD w 2025 roku. Jednak dla widzów, którzy cenią Netflix za płynne binge-watching, reklamy, nawet te spersonalizowane, mogą być uciążliwe, szczególnie jeśli przerwą najważniejsze momenty fabuły. Krytyka podobnych prób, jak AI w reklamach Coca-Coli, wskazuje na ryzyko postrzegania takich treści jako sztucznych lub pozbawionych kreatywności. Czy Netflix zdoła znaleźć równowagę między monetyzacją a doświadczeniem użytkownika? To pytanie najważniejsze, zwłaszcza w kontekście konkurencji z Amazon Prime Video czy Disney+, które również rozwijają plany z reklamami. Użytkownicy muszą zastanowić się, czy niższa cena subskrypcji warta jest potencjalnych przerw, a reklamodawcy? Czy AI rzeczywiście przełoży się na większe zaangażowanie. Dyskusja o etyce AI w reklamach, w tym oczywiście o prywatności danych, również wydaje się nieunikniona.
Powiązane publikacje

Wymagania sprzętowe F1 25 PC, także do rozgrywki w 8K lub z włączonym Path Tracingiem. Do PT zalecany GeForce RTX 5080
11
Wiedźmin 3: Dziki Gon - oto modyfikacja przywracająca system rozwoju postaci z pierwszego Wiedźmina
4
STALKER: Legends Of The Zone Trilogy – Enhanced Edition z zapowiedzią. Nowa wersja kultowych gier w przyszłym tygodniu
16
Warner Bros. Discovery ponownie zmieni nazwę dla VOD Max, tym razem na... HBO Max. Krąg życia się dopełnia
17