MWC 2018: HTC ogłasza powrót do VR i przypomina o HTC Vive Pro
Na początku HTC stworzyło gogle Vive... Tak mogłaby się rozpocząć niezbyt długa opowieść o tym, jak tajwański producent (głównie) smartfonów wszedł na rynek rozszerzonej rzeczywistości. Może się on pochwalić, że Vive pojawił się w rękach konsumentów jako jedno z pierwszych takich urządzeń. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że pajęczyna kabli towarzysząca goglom powodowała niemal śmiertelne zagrożenie dla użytkownika. Na przełomie 2017 i 2018 roku Tajwańczycy wzięli się więc za ulepszanie swojego produktu, wypuszczając HTC Vive Focus - nie wymagający podłączania ani do telefonu, ani do komputera hełm VR, który wszelką elektronikę ma w sobie. Z kolei w styczniu tego roku mieliśmy okazję zobaczyć wersję HTC Vive Pro, która cechuje się większym zaawansowaniem technologicznym i wymaga mocniejszego komputera. Wersja ta dysponuje także akcesorium do korzystania bezprzewodowego. Na tegorocznym MWC, HTC umożliwiło nam szansę, aby zobaczyć (i poczuć) jak tych dwoje ze sobą współpracuje.
HTC od jakiegoś czasu daje do zrozumienia, że większość swego zaangażowania wkłada w gogle rozszerzonej rzeczywistości. Na targach MWC, firma potwierdziła te podejrzenia nie tylko o tym mówiąc, ale i przywożąc ze sobą zestaw HTC Vive Pro.
HTC prezentuje gogle Vive Focus - koniec z plątaniną kabli!
HTC pokazało samo Vive Pro już na początku tego roku podczas targów CES w Las Vegas. Firma postanowiła jednak przyjechać ze swoim sztandarowym sprzętem także do Barcelony. Przypomnijmy, że Vive Pro to gogle rozszerzonej rzeczywistości, wyposażone w dwa ekrany OLED o łącznej rozdzielczości 2880x1600, co daje zagęszczenie na poziomie 615 PPI. Urządzenie to dedykowane jest komputerom osobistym, a na rynku zadebiutować ma jeszcze w tym kwartale. To, czym może chwalić się (i chwalił na targrach MWC) gigant z Tajwanu to adapter, który umożliwia podłączenie gogli za pomocą bezprzewodowej technologii WiGig. Adapter ten w przeciwieństwie do gogli, trafi na sklepowe półki nieco później, jednak powinno się to stać do końca tego roku. Aby w pełni móc doświadczyć jakości korzystania z pary urządzeń gogle + adapter, HTC dało możliwość wirtualnej podróży balonem, by wzbić się ponad przepiękny kanion. Odwiedzający targi mieli także szanse zobaczyć nową wersję Vive Trackerów oraz stacje bazowe SteamVR 2.0.
CES 2018: HTC prezentuje dopakowane gogle HTC Vive Pro
Podczas czasu na scenie, CEO HTC - Cher Wang zabrała głos w sprawie przyszłości firmy. Zaznaczyła wówczas wyraźnie, że składnia się ku rozwijaniu technologii VR/AR, zgodnie z założeniami najnowszego programu o nazwie Vive Reality. Odświeżenie strategii zbiegło się z momentem przetasowań na wyższych szczeblach pracowniczych w HTC. Najbliższa przyszłość giganta to rozwój połączonego za pomocą 5G świata, gdzie VR/AR będzie rozwijało i wspomagało ludzkie umiejętności dzięki obliczeniom w chmurze i sztucznej inteligencji. Zarząd firmy bazować będzie na stworzonych już platformach takich jak Vive, Vive Pro oraz Vive Focus. Wizja firmy według Cher Wang to zmniejszenie uwagi poświęconej smartfonom. Kluczowe dla Tajwańczyków będą teraz technologie VR. Wang mówi, że smartfony wciąż będą odgrywały kluczową rolę w technologicznym ekosystemie i będą pierwszym krokiem w kierunku łączności 5G, co ostatecznie umożliwi każdemu urządzeniu VR i AR bycie najpotężniejszym na świecie. W kolejnych słowach posuwa się dalej mówiąc, że urządzenia VR i AR będą służyły jako niezbędny pomost dostępu do sztucznej inteligencji.
Powiązane publikacje

ARM ma już 40 lat. Architektura, która zasila smartfony, serwery i roboty, trafiła do ponad 250 miliardów urządzeń
22
Anthropic chce zajrzeć do wnętrza AI. Czy do 2027 roku odkryjemy, jak naprawdę myślą modele językowe?
22
Firma Elona Muska xAI chce pozyskać 25 miliardów dolarów na budowę superkomputera Colossus 2 z milionem GPU NVIDIA
60
Nowatorski interfejs mózg-komputer od Georgia Tech może zmienić sposób, w jaki ludzie komunikują się z technologią i otoczeniem
4