Motorola Edge 40 Pro - premiera i pierwsze wrażenia na temat flagowca z układem Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2
Pierwszy smartfon z serii Motorola Edge debiutował latem 2020 roku i nie ukrywam, że oczarował mnie od pierwszego wejrzenia. Był to wszak — jak na tamte czasy — jeden z bardziej nietuzinkowych stylistycznie smartfonów, a wszystko to za sprawą wodospadowego, wysyconego barwami ekranu 90 Hz oraz tęczowo mieniących się plecków imitujących szkło. Nie był to jednak sprzęt bez wad, a największą był dość przeciętny poziom fotografii. Wydaje się jednak, że najnowsza generacja uległa na tym polu sporej poprawie.
O smartfonie Motorola Edge 40 Pro nieoficjalnie mówiło się już od dłuższego czasu. Dziś wszelkim plotkom przyszedł kres, bo oto flagowiec zadebiutował globalnie. W polskich sklepach pojawi się 18 kwietnia w cenie 4799 zł.
Test smartfona Motorola Edge 30 Neo - w tej cenie mniejszego nie znajdziesz. Jest też ładowanie Qi i świetne głośniki z Dolby Atmos
Zanim przystąpimy do opisu możliwości fotograficznych smartfona, zacznijmy od podstaw specyfikacji. Jedną z nich jest na pewno flagowy układ Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, który sparowano z 12 GB szybkiej pamięci LPDDR5X RAM. Również pamięć na dane należy do tych przyzwoicie pojemnych (256 GB) i najszybszych (UFS 4.0). Jak przystało na flagowca przez duże F, także i ten smartfon zaoferuje nam super szybkie ładowanie z mocą 125 W. Do tego dochodzi jeszcze ładowanie bezprzewodowe 15 W i ładowanie zwrotne 5 W. Kolejną cechą, którą chwali się Motorola jest pełna pyło- i wodoszczelność (IP68), ekran o odświeżaniu aż 165 Hz, głośniki stereo wpierane przez Dolby Atmos, a także obsługa rozwiązania readyfor.
Motorola Edge 40 Pro | |
Procesor | Snapdragon 8 Gen 2 |
Procesor graficzny | Adreno 740 |
System | Android 13 |
Pamięć RAM | 12 GB LPDDR5X |
Pamięć na dane | 256 GB UFS 4.0 |
Obsługa kart SD | nie |
Łączność | 5G, WiFi 7, BT 5.3, NFC, USB-C 3.2 |
Ekran | 6,67", pOLED, 1080 × 2400 px, 165 Hz |
Kamera tylna | 50 + 50 + 12 MP |
Kamera przednia | 60 MP |
Klasa odporności | IP68 |
Akumulator | 4600 mAh, 125 W, 15 W Qi |
Wymiary i waga | 161 × 74 × 7 mm, 199 g |
Wersje kolorystyczne | czarna, błękitna |
Premierowa cena | 12 + 256 GB - 4799 zł |
Motorola rizr - był już składany, pora na... rozsuwany! Smartfon z rozwijanym ekranem debiutuje na MWC 2023
Wyczerpującą specyfikację urządzenia znajdziecie w tabeli powyżej, więc nie ma sensu ubierać ją dodatkowo w słowa i tracić Wasz czas. Podkreślę jednak — bo sądzę, że warto — iż Motorola Edge 40 Pro zaskakuje obecnością 60-megapikselowego aparatu na froncie, który wspierany jest przez układ Snapdragon Cognitive Image Signal Processor. Ma on segmentować każdą scenę oraz optymalizować uchwycone w kadrze elementy (niebo, budynki, krajobrazy, odcienie skóry) tak, aby uzyskać możliwie odwzorowane kolorystycznie i realistyczne zdjęcia. Wraz z modelem Edge 40 Pro wprowadzone zostaną także nowe funkcje oprogramowania zwiększające możliwości fotograficzne takie jak Video Night Vision, Horizon Lock Stabilisation, Video Auto Focus Tracking czy Video Portrait (bokeh). Oczywiście o tym, jak wszystko to sprawuje się w praktyce, przekonamy się już niebawem, w pełnej recenzji smartfona na łamach PurePC.pl.
Lenovo ThinkPhone by Motorola - smartfon z rozwiązaniami dla przedsiębiorców. Idealny kompan dla ThinkPada
Jeśli zaś chodzi o aparaty na pleckach, to najnowszy model serii Edge oferuje potrójny zestaw, umożliwiający nagrywanie w rozdzielczości do 8K@30fps, 4K@60fps SDR lub 4K@30fps HDR10+. Główna matryca 50 MP wyposażona została w optyczną stabilizację obrazu (OIS), kolejne "oczko" — także 50-megapikselowe — to już aparat ultraszerokokątny służący też do robienia zdjęć makro, a ostatnie 12 MP to teleobiektyw (zoom optyczny 2x) służący do "cykania" portretów, jak i krajobrazów. Stylistycznie Edge 40 Pro przywodzi na myśl ubiegłoroczną, udaną Motorolę Edge 30 Fusion, a wszystko to ze względu na podobne wymiary, identycznie zakrzywiony ekran i matowe plecki, które ładnie mienią się w świetle (szronione szkło). Na pewno warto też zwrócić uwagę na płaską (jak na dzisiejsze czasy) wyspę fotograficzną oraz na głośniki stereo o bardzo przestrzennym brzmieniu. Moje wstępne testy wykazały też, że urządzenie oferuje nienagannie wysoką kulturę pracy, a więc odpowiednio niskie temperatury przy wysokiej wydajności i stabilności podzespołów. Szkoda tylko, że ostatnimi czasy producenci oszaleli z cenami...
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
22
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10