Meta znów pod unijną lupą. Właśnie otrzymała rekordową karę za naruszenia dotyczące danych osobowych
Od dłuższego czasu krajowi regulatorzy ochrony danych osobowych w ramach Unii Europejskiej usiłują - zgodnie z zasadami RODO, zwanym po angielsku GDPR - usidlić praktyki największych korporacji związane z niewłaściwym obchodzeniem się z naszą prywatnością. Czasami są to problemy związane z finansami, a czasem z polityką. Decydującą rolę odgrywa tutaj zazwyczaj irlandzki urząd z uwagi na rezydencje siedzib przedsiębiorstw w Dublinie, co wynika z kwestii podatkowych.
Irlandzki komisarz danych osobowych nałożył karę wynoszącą 1,2 miliarda euro na spółkę Marka Zuckerberga - za to, że dane europejskich odbiorców przesyłane do USA nie są odporne na zakusy inwigilacyjne ze strony amerykańskiego rządu. To rekordowa kwota, która uszczupli dochody Mety.
Greckie służby oskarżone o szpiegowanie oprogramowaniem Predator. Była kierowniczka Mety skierowała sprawę do sądu
Problem z działalnością Mety polega na braku zapewnienia odpowiedniego poziomu ochrony przez bezprawnym podglądaniem ze strony władzy. Wynika to z art. 46 RODO, który pozwala na eksport danych poza teren Unii Europejskiej, ale tylko wtedy, gdy zapewnione zostaną odpowiednie środki bezpieczeństwa na poziomie technicznym i prawnym. Od tej chwili Meta (a więc Facebook, WhatsApp i Instagram) mają pięć miesięcy na dostosowanie się do zaleceń urzędu ochrony danych osobowych i sześć miesięcy w przypadku nakazu usunięcia niewłaściwie zbieranych danych. Powyższy spór dość dobrze ukazuje różnicę w kulturze prawnej USA i UE co do możliwości działań rządów.
Meta prezentuje swój duży model językowy. Zuckerberg zdradził, jakiej spodziewać się wydajności względem ChatGPT
Co intrygujące, merytoryczną podstawę sporu pozwoliły odkryć działania Edwarda Snowdena - kontrowersyjnego pracownika NSA, a więc agencji śledczej odpowiadającej za amerykański nadzór nad danymi osobowymi. Ujawnienie programów zajmujących się w istocie śledzeniem obywateli i ich profilowaniem uruchomiło lawinę dalszych zdarzeń, wśród których znaczny udział miały też akcje aktywisty cyfrowego Maxa Schremsa, który to wytoczył przeciwko Facebookowi liczne ścieżki prawne na podstawie unijnego prawa. Ukoronowaniem jego starań było wycofanie dotychczasowych umów o przesyle danych osobowych między UE a USA (obecnie trwają prace nad nową). W konsekwencji działania Facebooka odbywały się w pewnej improwizacji prawnej, która również okazała się być niezgodna z prawem unijnym. Meta naturalnie już zapowiedziała odwołanie się od decyzji irlandzkiego regulatora.
Powiązane publikacje

Tajwan ogranicza eksport technologii TSMC. Nowe regulacje mają chronić najważniejsze procesy przed zagraniczną konkurencją
28
Wielka Brytania planuje zakazać aplikacji AI tworzących deepfake dzieci. Ofcom i rząd UK podejmują stosowne działania
35
IBM zainwestuje 150 mld USD w USA, a konkretniej w rozwój AI, komputerów kwantowych, a także produkcji lokalnej
14
Prawnicy MyPillow użyli AI i wpadli w pułapkę fikcyjnych spraw. Grożą im naprawdę poważne konsekwencje
72