LG Velvet – powody, dlaczego warto zainteresować się smartfonem
- SPIS TREŚCI -
LG Velvet – z multimediami za pan brat
Powiedzieć o froncie smartfona LG Velvet, że jest atrakcyjny, to jak nie powiedzieć nic. Stylistyka nazwana przez producenta 3D Arc Design jest widoczna nie tylko na bokach i pleckach urządzenia, ale również, a może nawet przede wszystkim, na froncie. Boczne części wyświetlacza są estetycznie zagięte, co sprawia, że korzystanie z ekranu jest zwyczajnie przyjemne. Istotne jest to, że krawędzie nie rejestrują przypadkowych dotknięć, o co mogła martwić się część potencjalnych klientów. Bez obaw - element reaguje na polecenia "wydawane" palcem w sposób perfekcyjny, zaś czułość również stoi na bardzo wysokim poziomie. Dotyczy to również sytuacji, w których ręce użytkownika są wilgotne. Zastosowany w LG Velvet ekran P-OLED o przekątnej 6,8-cala pracuje w rozdzielczości Full HD+ z odświeżaniem obrazu na poziomie 60 Hz. Za „notch” służy tutaj charakterystyczne wcięcie ekranowe w kształcie litery U. Chętni mogą je nieco ukryć za pomocą funkcji programowej dostępnej w menu ustawień (czarny pas kamuflujący).
Test smartfona Redmi 9 - większy brat Redmi 8, więc... i więcej mocy
Iście kinowe proporcje ekranu 20,5:9 w połączeniu z nieskończonym kontrastem, wysoką przekątną oraz kapitalnymi kątami widzenia zachęcają do konsumpcji wszelkiej maści multimediów. Szczególnie tych o charakterze wideo. Dłuższe sesje z filmami i serialami to bez wątpienia obszar, w którym LG Velvet czuje się, jak ryba w wodzie. Nie bez znaczenia są tutaj stereofoniczne głośniki, które całkiem sprawnie radzą sobie z szeroką rozpiętością tonów. Natomiast jeśli nie możecie pozwolić sobie na odtwarzanie treści audiowizualnych na głośnikach, producent ma dla Was również inne rozwiązanie. W LG Velvet nie zabrakło bowiem tradycyjnego gniazda słuchawkowego audio mini jack 3,5 mm, dzięki czemu do smartfona podłączymy dowolne słuchawki wyposażone we wspomniane złącze. Jako że to jest rozwiązanie coraz rzadziej spotykane, należy docenić jego obecność w urządzeniu.
Aparat to w przypadku LG Velvet dość interesujący temat. Producent wyposażył smartfon w trzyczęściowy system składający się z 48-megapikselowej kamery głównej, 8-megapikselowego szerokiego kąta oraz 5-megapikselowego modułu do wykrywania głębi w trybie portretowym. Nie twierdzę, że jest to wybitny „setup”, który pozwoli na wykonanie zdjęć rodem z okładek National Geographic, natomiast rozwiązania fotograficzne zawarte w tytułowym smartfonie sprawiają, że poradzi on sobie w większości sytuacji, i to bez specjalnego zaangażowania użytkownika. Wszystko to dzięki sztucznej inteligencji, która służy wykrywaniu odpowiedniej sceny. Nawet przy stosunkowo niesprzyjających warunkach oświetleniowych zdjęcia cechuje więcej niż zadowalająca szczegółowość oraz nasycenie kolorami. Narzędzie to całkiem sprawnie działa również w nocy. Natomiast jeśli ktoś uważa, że jest w stanie poradzić sobie z nastawami lepiej od inteligentnej automatyki, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybrać tryb manualny. Producent przewidział opcję manipulowania zmiennymi ujęcia takimi jak balans bieli, ostrość, ekspozycja (w ujęciu ogólnym), ISO (światłoczułość) oraz czas naświetlania. Jest więc komplet.
Powiązane publikacje

EHA Tech Tour 2025: Konsumenckie laptopy Acer Swift oraz Acer Aspire jako przykłady rozwiązań do domu oraz do zadań AI
24
Pierwsze kroki w świecie Linuksa, czyli słów kilka o mojej przygodzie z tym systemem i dystrybucjami. Czy zostałem na dłużej?
128
Switch 2 miał być moją pierwszą konsolą od Nintendo. Japoński gigant robi jednak wiele, by skutecznie wygasić cały hype
90
Twórcy gier robią wszystko, tylko nie najbardziej pożądane tytuły? W tym może być sporo prawdy...
109