NVIDIA zablokowała podkręcanie mobilnych układów GTX 900M
Każdy świadomy użytkownik chce wycisnąć jak najwięcej z posiadanego sprzętu komputerowego - darmowy przyrost wydajności jest jak najbardziej pożądany zarówno w przypadku procesora, jak i karty graficznej. Podkręcanie w dzisiejszych czasach nie sprawia większych problemów nawet dla użytkowników, którzy dopiero zaczynają swoją zabawę z OC. NVIDIA po ostatniej aferze z kartami graficznymi GeForce GTX 970 powinna walczyć o odbudowanie nadszarpniętego wizerunku, a okazuje się, że firma może mieć kolejne problemy z "uspokojeniem" swoich klientów. Tym razem cała sprawa opiera się na pewnej funkcji dostępnej na urządzeniach mobilnych. Użytkownicy wybranych układów graficznych z serii GeForce GTX 900M mogli bez problemu podkręcać GPU zamontowane w notebooku - oficjalne sterowniki pozwalały na podniesienie taktowania przy pomocy narzędzi firm trzecich, co oczywiście było wykorzystywane przez entuzjastów do zwiększania wydajności swoich laptopów.
Zablokowanie podkręcenia po takim czasie od premiery układów na pewno nie zasługuje na pochwałę.
Podkręcanie w przypadku komputerów przenośnych jest znacznie bardziej niebezpiecznie niż na desktopach, bowiem overclocker musi brać pod uwagę ograniczone możliwości odprowadzania ciepła, ale także znacznie słabsze układy zasilające. Zmiana taktowania mobilnych układów graficznych GeForce GTX 900M była możliwa aż do wprowadzenia sterowników w wersji 347.29 - niektórzy posiadacze od razu zauważyli powrót do referencyjnych taktowań i zablokowanie zmiany częstotliwości.
W oficjalnej odpowiedzi na forum NVIDII, pracownik ujawnił "prawdziwe" pochodzenie funkcji podkręcania na wspomnianych układach. Możliwość OC miała pojawić się zupełnie przypadkiem, a więc producent po jakimś czasie zablokował "błąd". Firma ogranicza w ten sposób władzę użytkownika nad posiadanym sprzętem, co jest uzasadnione troską o bezpieczeństwo pozostałych podzespołów, jak i samego GPU (nie będziemy zastanawiali się nad ekonomią). Szkoda tylko, że klienci nie mogą samodzielnie decydować o ewentualnych zagrożeniach wynikających ze zmiany fabrycznych częstotliwości.
Źródło: TechPowerUp