Nowe informacje na temat GTX 780 Ti - Edycja specjalna?

Do oficjalnej premiery karty graficznej NVIDIA GeForce GTX 780 Ti pozostało już tylko kilka dni, więc portale plotkarskie mają mało czasu na serwowanie swoich rewelacji. Tym razem zagraniczni redaktorzy wzięli pod lupę możliwości nowego modelu, a dokładniej rdzenia GK110 Kepler - według najnowszych wieści, procesor graficzny oraz moduły pamięci będą pozwalały na całkiem spore przetaktowanie względem referencyjnych wartości, co będzie niewątpliwie dodatkowym atutem nowej karty. W pełni odblokowana jednostka znana między innymi z profesjonalnej serii została wyposażona w 2880 procesorów strumieniowych, 240 jednostek teksturujących oraz 48 ROP. Standardowy model ma pracować z częstotliwością 876 MHz (rdzeń) oraz 928 MHz (tryb Boost), zaś moduły pamięci powinny być taktowane zegarem 7008 MHz. Zagraniczne źródła podają również trzy warianty karty wyposażone w pamięć graficzną o pojemności 3 GB, 6 GB lub 12 GB - o ile dwie pierwsze wartości wydają się realne, o tyle 12 GB nie powinno raczej znaleźć swojego miejsca w GTX 780 Ti.

Podczas premiery nie powinniśmy zobaczyć niereferencyjnych wersji od różnych producentów, podobnie jak w przypadku Radeona R9 290X. O ile można przetaktować rdzeń GK110 Kepler? Serwis VideoCardz twierdzi, że GeForce GTX 780 Ti potrafi przejść benchmark 3DMark11 z procesorem graficznym pracującym z taktowaniem 1240 MHz.

NVIDIA GeForce GTX 780 Ti w edycji specjalnej?

W sieci pojawiły się także informacje, jakoby NVIDIA planowała również edycję specjalną (Black) dla swojego nowego modelu. Oddzielny wariant oferowałby nie tylko czarną obudowę systemu chłodzenia, lecz również podkręcony rdzeń GK110 Kepler i wspomniane wcześniej 6 GB lub 12 GB pamięci GDDR5. Karta GeForce GTX 780 Ti Black Edition miałaby pracować z częstotliwością 1000 MHz (rdzeń) wzrastającą do 1033 MHz w trybie Boost, natomiast moduły pamięci pozostałyby na wartości 7008 MHz. W tym momencie nie mamy żadnych informacji na temat sugerowanej ceny tego produktu.

GeForce GTX 780 Ti Black Edition wydaje się sensowną strategią przed premierą układów Maxwell

Źródło: VideoCardz