iOS 14 hula w sieci od lutego. Apple nie komentuje sprawy
Wygląda na to, że niektóre osoby miały dostęp do rozwojowej, dość wczesnej wersji systemu iOS 14 już w lutym tego roku. Biorąc pod uwagę, że nowe odsłony iOS zapowiadane są przeważnie w okolicach czerwca, a udostępniane dopiero na jesieni, mówimy o sporym wyprzedzeniu. Jak łatwo zgadnąć, wyciek pozwolił badaczom na rozpracowanie zbliżających się do iOS funkcji, czego efektem była seria wycieków, którą obserwujemy od co najmniej kilku tygodni. Apple wie o sprawie, jednak na ten moment firma nie zdecydowała się jej w żaden sposób komentować. Całkiem możliwe, że nie doczekamy się oficjalnego stanowiska koncernu. Cóż, nie musimy. Niemal pewne jest to, że informacje wyciekają od jednej z osób, które warunkowo uzyskały dostęp do fragmentów kodu aktualizacji.
Aktualizacja iOS 14 we wczesnej wersji rozwojowej hula w sieci od dobrych kilku miesięcy. Jak właściwie doszło do wycieku i dlaczego Apple nie chce komentować sprawy?
FBI złamało zabezpieczenia Apple iPhone zamachowca z Florydy
Informacje o iOS 14 trafiają do serwisów traktujących o nowych technologiach coraz częściej, mimo że Sadownicy nie zapowiedzieli nawet rzeczonej aktualizacji. To jednak nic. Oprogramowanie, a w zasadzie jego kod, pochodzi najpewniej z grudnia 2019 roku. Mamy więc do czynienia z bardzo wczesną wersją rozwojową, która trafiła do pewnej grupy osób w lutym. Nie doszło tutaj do strasznego wycieku czy kradzieży własności. Wygląda bowiem na to, że Apple udostępnia fragmenty kodu badaczom-programistom, którzy analizują je pod kątem bezpieczeństwa. Ci, jak widać, nie potrafią trzymać języka za zębami i chętnie dzielą się informacjami o systemie odnalezionymi w takowej dokumentacji.
Apple iPhone 12, 12 Pro i 12 Pro Max: Ceny i możliwa specyfikacja
Wiemy już na przykład, że iOS 14 może zaskoczyć nas nową wersją aplikacji Zdrowie, zmianami w zakresie API PencilKit czy aktualizacją komunikatora iMessage oraz przebudowanym ekranem głównym. To oczywiście duże uogólnienie i na dobrą sprawę, od chwili wycieku wersji rozwojowej Apple mogło zmienić swoje plany o 180 stopni. Czy tak się stało, dowiemy się najpewniej dopiero podczas konferencji WWDC, a konkretnie rzecz ujmując — podczas transmisji eventu. To właśnie podczas corocznego wydarzenia gigant z Cupertino prezentuje swoje nowości systemowe.
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
22
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10