Wartość Bitcoina osiągnęła już ponad 16 tysięcy dolarów
Bitcoin... na samą myśl jedni plują sobie w brodę, że nie zainwestowali wcześniej lub nie zabezpieczyli lepiej swoich portfeli, inni nerwowo sprawdzają wykresy i czytają wszystkie branżowe plotki, a kolejni już dostają mdłości z powodu kolejnych doniesień. Tak czy siak jest to bezapelacyjnie najpopularniejsza obecnie kryptowaluta na świecie, którą znają osoby nie tylko zainteresowane cyber rynkiem. Prawie równy miesiąc temu pisaliśmy o przekroczeniu wartości 6000 dolarów za jedno BTC, by już dzisiaj móc powiedzieć, że Bitcoin wart jest znacznie więcej, bo niemal równe 16 000 USD. Mowa więc o równowartości prawie 60 000 złotych. I stety lub też nie - jak na razie nie widać końca wzrostów.
Tylko w trakcie pisania tego tekstu Bitcoin podrożał o 1700 złotych!
Kopanie kryptowalut na stronach może działać po ich zamknięciu
Ostatnie dni, a nawet godziny to złoty okres dla popularnej i zasadniczo pierwszej kryptowaluty. Bitcoin pędzi niczym pociąg, znacznie przyśpieszając z każdą chwilą i ustanawiając kolejne rekordy. Co miesiąc sukcesywnie przełamywana jest kolejna psychologiczna granica, które jeszcze chwilę temu wydawała się nieosiągalna. Zgodnie z historią i statystykami z serwisu Coinmarketcap obecna wartość 1 BTC to 16 753 dolarów amerykańskich czyli około 59 860 złotych. Jeszcze chwilę przed poprawkami tekstu mowa była o cenie "tylko" 15 875 USD.
Jak wbudować koparkę kryptowalut w bagażnik Tesli S
Sporo? A i owszem, zwłaszcza gdy spojrzymy na wczoraj, 6 grudnia 2017, gdzie o tej samej godzinie jeden Bitcoin wyceniany był na 12 789 USD. Jeszcze ciekawiej wygląda to gdy cofniemy się o równy rok do ceny... 767 USD. Chociaż to tylko spekulacje to sytuacja może już niedługo ulec jednak pogorszeniu. Mowa nie tyle o zwykłej korekcie kilku ostatnich, szaleńczych godzin ale bardziej zapowiadanym regulacjom ze strony Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej dotyczącym giełd i portfeli krytpowalut. Pytanie tylko czy pasażerowie pociągu "Bitcoin" wysiądą w odpowiedniej chwili, czy zderzą boleśnie się z szarą rzeczywistością?