Messenger Kids, czyli komunikator dla dzieci do Facebooka
Aplikacja Messenger Kids dostępna jest już dla użytkowników smartfonów i tabletów Apple’a, wkrótce będą mogli z niej również korzystać posiadacze urządzeń z Androidem. Rosnąca wśród dzieci i młodzieży popularność Instagrama i Snapchata wymusza na Facebooku działanie, które docelowo ma skłonić rodziców i ich potomków do przyzwyczajenia nowych odbiorców usług amerykańskiej korporacji do posługiwania się narzędziami Facebooka. Wszystko wskazuje na to, że komunikacja przez internet z dziećmi stanie się jeszcze bardziej kolorowa, a decyzje rodziców o zablokowaniu możliwości komunikacji z nowym chłopakiem/dziewczyną, będzie można dokonać zdalnie.
W Messenger Kids nie ma wbudowanej opcji zakupów, a przekazywane przez aplikacje informacje nie są wykorzystywane do prezentacji reklam. Hmmm... to może wszyscy się przesiądźmy na wersję dla dzieci?
Największy rywal Facebooka – Snapchat już dysponuje odpowiednimi mechanizmami, które przyciągają uwagę najmłodszych użytkowników globalnej sieci i serwisów społecznościowych. Główny atut przetargowy to rozrywka i mechanizmy umożliwiające przetwarzanie obrazu transmitowanego na żywo. Nie bez powodu Facebook przejął Instagram w 2012 roku. Obrazkowy komunikator uzupełnił portfolio firmy operującej największą siecią społecznościową na świecie. Obecnie widać wyraźne zmiany w zakresie przekazu wiadomości – od pewnego czasu Facebook oferuje m.in. opcję tworzenia mini-ankiet złożonych z dwóch opcji do wyboru, za której wprowadzenie odpowiada 100-osobowy zespół zajmujący się wyłącznie projektami związanymi z najmłodszymi użytkownikami Facebooka. Kolejny element przekonywania do zalet serwisów społecznościowych dzieci to Messenger Kids.
Komunikator umożliwia przekaz informacji w formie tekstu, głosu i wideo, wraz z efektami specjalnymi, które znają użytkownicy Snapchata: dodawanie okularów, nosków, uszu, barwnych malunków na twarzach i uzupełnianie transmisji zabawnymi grafikami. Messenger Kids umożliwia rozmowy z jedną lub kilkoma osobami. Ekran startowy uwzględnia listę kontaktów oraz prezentuje informacje o tym, kto aktualnie jest dostępny online. Jedyna, znacząca różnica pomiędzy standardową edycją Messengera a Messengerem Kids to proces zakładania konta i kontroli listy kontaktów, który wymaga udziału rodziców. Służy to tego panel Messenger Kids Controls, do którego dostęp mają wyłącznie rodzice. To oni określają z kim może rozmawiać dziecko. Aktywacja konta dziecka, potwierdzona przez rodziców nie daje tym pierwszym dostępu do konta i treści prezentowanych na profilu facebookowym rodziców.
Kolejna fala sprytnych ataków phishingowych na Facebooku
Według zapewnień Facebooka, opublikowanych w serwisie Facebook Newsroom, w komunikatorze Messenger Kids nie ma wbudowanej opcji zakupów, a przekazywane przez aplikacje informacje nie są wykorzystywane do prezentacji reklam. Na podstawie badań przeprowadzonych przez Facebooka w USA 93 procent dzieci w wieku 6-12 lat ma dostęp do tabletów lub smartfonów, 66% posiada własne urządzenia. Badania wykazują, że dzieci korzystają z aplikacji przeznaczonych dla dorosłych, w tym komunikatorów internetowych i serwisów społecznościowych. 81% rodziców (z 1200 ankietowanych) poinformowało, że ich dzieci rozpoczęły korzystanie z mediów społecznościowych w wieku 8-13 lat. W Europie na razie możemy tylko obserwować z daleka amerykańskie nowinki, prawdopodobnie niedługo nasze pociechy zaczną przesyłać mniej lub bardziej ubarwione nagrania wprost na ekran smartfonów... Przydałyby się lekcje estetyki i zachowania umiaru w doklejaniu kolorowych napisów.