Huawei drugim największym producentem smartfonów na świecie
Gdyby ktoś tak mniej więcej w połowie poprzedniej dekady powiedział mi, że Samsung stanie się pewnego dnia jednym z największych producentów telefonów na świecie, który wygryzie takie tuzy jak Nokia, Motorola czy Sony Ericsson, to pewnie z trudem powstrzymałbym się od śmiechu. Życie potrafi jednak skutecznie zaskakiwać i dziś mamy taką sytuację jak mamy. Teraz możemy obserwować jak na popularności zyskuje kolejna firma przechodząca podobną drogę do koreańskiego giganta - Huawei. Choć o smartfonach chińskiego producenta jeszcze jakieś 3 lata temu mało kto słyszał, tak teraz stał się on jednym z liderów tej branży. Tego lata Chińczykom udało się osiągnąć kolejny kamień milowy w drodze na szczyt - w rankingu największych producentów smartfonów po raz pierwszy zajęli drugie miejsce.
Wspięcie się Huawei na drugie miejsce w rankingu największych producentów smartfonów po raz pierwszy od dawna przełamało swoisty duopol, który wytworzył się między Samsungiem i Apple.
Huawei kończy z budżetowymi smartfonami i zapowiada Mate 10
Danych na temat wyników sprzedażowych Huawei oraz jego konkurentów dostarczyła firma analityczna Counterpoint. Zgodnie z opublikowanymi przez nią danymi dzięki bardzo dobrym wynikom Chińczyków w czerwcu tego roku udało im się po raz pierwszy wyprzedzić Apple i wskoczyć na pozycję drugiego największego producenta smartfonów na świecie. Bez wątpienia pomógł w tym także fakt, że miesiąc ten był dla firmy z Cupertino wyjątkowo słaby. Stan taki utrzymał się jednak także w lipcu, kiedy Amerykanie zaczęli straty odrabiać.
IFA2017: Kirin 970 - Huawei przedstawia nowy układ SoC
Trzeba przyznać, że wzrost obserwowany w przypadku Huawei jest naprawdę imponujący, choć nie sądzę by długo utrzymali obecną pozycję. W tym momencie różnica między obiema firmami jest minimalna, a warto zauważyć, że Apple jest na krótko przed premierą nowego produktu. Kiedy tylko iPhone 8 zostanie zaprezentowany możemy się spodziewać wzrostu sprzedaży ze strony Amerykanów, a wtedy wszystko powinno wrócić do punktu wyjścia. Mimo to obecna sytuacja stanowi na rynku istotny przełom, bowiem po raz pierwszy od dawna przełamany został swoisty duopol, który wytworzył się między Apple i Samsungiem.