Halo Infinite bez kampanii co-op oraz trybu Forge w dniu premiery. Gra będzie kompletna dopiero w połowie 2022 roku
Halo Infinite początkowo zapowiadany był jako hitowy i startowy tytuł przeznaczony na nowe konsole Xbox Series X|S. Jak się jednak okazało, pierwsza prezentacja gry delikatnie mówiąc nie spełniła oczekiwań graczy, a producent uznał później, że nowy FPS z kultowej serii będzie wymagał więcej czasu na szlify. Ostatecznie stanęło na tym, że nowe Halo powinno ujrzeć światło dzienne jeszcze w tym roku kalendarzowym. Rozczarowani będą jednak ci, którzy liczyli, że w ciągu najbliższych miesięcy zapoznają się z całą możliwą zawartością. Twórcy zdradzili właśnie, że gracze zamierzający grać w Infinite tuż po jesiennej premierze otrzymają do wyboru jedynie dwa podstawowe tryby gry.
Takie informacje z pewnością nie zostaną dobrze przyjęte przez fanów serii Halo, jednak mamy nadzieję, że dodatkowy czas na prace przełoży się na wysoką jakość pełnej wersji produktu.
Halo Infinite – nowe szczegóły o darmowym trybie multiplayer. Crossplay i mikrotransakcje, ale tylko kosmetyczne
Jak więc widać, potrzeba dopieszczenia gry okazała się być większa, niż początkowo sądzono. Studio 343 Industries najwyraźniej jako priorytet stawia aktualnie wysoką jakość podstawowej kampanii dla jednego gracza oraz klasycznego trybu sieciowego, bo właśnie tylko te sposoby rozrywki mają być dostępne od premiery gry. Konieczne było więc odłożenie dodatkowych trybów gry na później, dlatego kooperacyjnej kampanii oraz edytora Forge doczekamy się dopiero w przyszłym roku.
Halo Infinite wyjdzie pod koniec 2021 roku, ale z lepszą grafiką
Jak tłumaczą twórcy, w grze znajdą się tzw. sezony, które będą zmienić się co ok. trzy miesiące i powinny zapewniać nową zawartość. Kooperacyjna kampania ma zostać dodana już w drugim sezonie, a wydanie trybu Forge jest planowane na trzeci sezon. Prosta matematyka mówi nam, że Halo Infinite będzie kompletne dopiero w połowie 2022 roku, ale i tak lepiej poczekać jeszcze na stosowne zapowiedzi, które mają nadejść niebawem. Takie informacje z pewnością nie zostaną dobrze przyjęte przez fanów serii, jednak mamy nadzieję, że dodatkowy czas na prace przełoży się na wysoką jakość pełnej wersji produktu.