Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Najbardziej oczekiwane gry 2015 roku. Będzie się działo i grało!

Sebastian Oktaba | 05-01-2015 11:16 |

Dying Light - Good Night & Good Luck!

Platforma: PC / XONE / PS4 / X360 / PS3

Premiera: 27 stycznia 2015 roku

Mordowanie zombiaków wciąż sprzedaje się znakomicie, co potwierdza chociażby popularność serialu The Walking Dead, którego kolejne sezony gromadzą rekordową publiczność. Przed monitorami również nie brakuje amatorów szatkowania cuchnącego mięska, ostrzących już maczety i czyszczących lufy karabinów w oczekiwaniu na następną krwawą jatkę. Wypatrujecie trzeciej odsłony Left 4 Dead? Biedactwa... Pewnie zadebiutuje razem z Half Life 3, dlatego lepszym pomysłem będzie sięgnięcie po Dying Light. Powód wystarczy podać jeden. Techland wykreował wcześniej markę Dead Island, której pełnoprawny sequel również pojawi się w przeciągu najbliższych dwunastu miesięcy, ale będzie to dzieło zupełnie innego zespołu programistów. Tymczasem za Dying Light odpowiada doświadczona ekipa, wyspecjalizowana w pierwszoosobowych strzelaninach z elementami survival-horroru, która przygotowała naprawdę ciekawie zapowiadającą się produkcję.

Dying Light to nowa marka, ale jednocześnie nieformalny sequel Dead Island, bowiem Techland utracił prawa do wykorzystywani tej nazwy.

Recenzja Dead Island - Polskie Left 4 Dead i Kac Vegas w Banoi

Hasło reklamowe - Good Night & Good Luck - zdradza częściowo założenia rozgrywki tzn.: dopóki świeci słoneczko będziemy względnie bezpieczni, gdyż zombiaki są wówczas ospałe i niezbyt żarłocznie. Możemy wtedy spokojnie trenować umiejętności, zbierać zapasy czy zwiedzać objęte kwarantanną miasto. Jednak kiedy zapadnie zmrok wygłodniałe hordy ruszają w poszukiwaniu jedzenia - nas. Trzeba spi... spinać poślady, a najlepszym sposobem uniknięcia pożarcia jest sprawna ucieczka, polegająca na wykorzystaniu znajomości okolicy i parkourowych zdolności bohatera. Rzecz jasna rozbudowanego arsenału także nie zabraknie, ale amunicja prędzej czy później się wyczerpie, zaś przeciwnicy będą nacierać do skutku... Zapomnijcie o powolnej chodzącej śmierci, tutaj umarlaki biegają całkiem żwawo! Grę napędza silnik Chrome Engine szóstej generacji, zapewniający bardzo przyzwoitą oprawę wizualną, zmienne warunki pogodowe, fizykę itp. Czy Dying Light faktycznie okaże się przebojem sprawdzimy 27 stycznia bieżącego roku. Good luck Techland.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 47

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.