Electronic Arts kończy z Project CARS. Nie doczekamy się debiutu kolejnej gry z serii
Jeszcze kilka lat temu gry Project CARS uchodziły za pozycję obowiązkową dla fanów wirtualnych wyścigów. Dwie pierwsze odsłony serii oferowały m.in. piękną grafikę oraz świetny, bardzo realistyczny model jazdy. Wizerunek marki mocno nadszarpnęła jednak wydana przed dwoma laty "trójka", która zaoferowała mocno uproszczoną rozgrywkę. Mimo, że twórcy pracowali już nad "czwórką", to dziś wszystko wskazuje na to, że seria nigdy nie wróci na właściwe tory...
EA chce teraz przenieść część twórców do innych zespołów tworzących gry wyścigowe. Przyszłość Slightly Mad Studios stoi więc pod znakiem zapytania.
Project CARS i Project CARS 2 już niebawem znikną ze sprzedaży. Lepiej nie odkładać zakupu w nieskończoność
Jak podaje serwis GamesIndustry.biz, firma Electronic Arts zrezygnowała z IP Project CARS, co oznacza, że kolejna gra z tej serii nie ujrzy w przyszłości światła dziennego. Jest to o tyle zaskakujące, że już wiele miesięcy temu ekipa Slightly Mad Studios zapowiadała grę Project CARS 4, jednak projekt ten najwyraźniej nie spełniał oczekiwań wydawcy. Według opublikowanego komunikatu, EA chce przenieść część twórców do innych zespołów tworzących gry wyścigowe. Przyszłość Slightly Mad Studios stoi więc teraz pod znakiem zapytania. Warto dodać, że ze względów licencyjnych dwie pierwsze gry z serii od niedawna są już całkowicie niedostępne w cyfrowej dystrybucji.
Recenzja Project CARS 3 - symulator ścigania dla niedzielnych graczy
Jak tłumaczy przedstawiciel Electronic Arts: "Decyzje takie jak ta są bardzo trudne, ale pozwalają nam skupić się na obszarach, w których wierzymy, że mamy najsilniejszą okazję do tworzenia doświadczeń, które fani pokochają. Koncentrujemy się na mocnych stronach w naszym portfolio wyścigowym, szczególnie licencjonowanym IP i doświadczeniach w otwartym świecie. Rozszerzamy także nasze franczyzy, aby były bardziej społeczne z długoterminowymi usługami na żywo, które zaangażują globalne społeczności. [...] Współpracujemy ze wszystkimi, których dotyczy ta decyzja, aby umieścić ich na odpowiednich stanowiskach w EA Sports i działach dotyczących gier wyścigowych, także w innych częściach EA. Naszym priorytetem jest teraz zapewnienie jak największego wsparcia naszym pracownikom."