Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Concord jednak nie powróci. Sony zdecydowało się zamknąć Firewalk Studios. Ten sam los spotkał także Neon Koi

Szymon Góraj | 29-10-2024 22:15 |

Concord jednak nie powróci. Sony zdecydowało się zamknąć Firewalk Studios. Ten sam los spotkał także Neon KoiOstatnie lata obrosły w masę klęsk tak większych, jak i mniejszych studiów. Przyczyny były różne - czasem obiecujące pozycje upadały pod ciężarem oczekiwań finansowych ze strony wydawców, innym razem rozczarowywały pod kątem przygotowań do premiery. Wydaje się jednak, że wszystko to blednie na tle gigantycznej porażki Firewalk Studios. Ośmioletni projekt wzbudzał wątpliwości jeszcze na długo przed premierą, ale chyba nikt nie był gotowy na to, co się zdarzyło.

Sony potwierdziło, że Firewalk  Studios nie wytrzyma klęski Concorda i zostanie zamknięte. Razem z nimi bieg kończy Neon Koi.

Concord jednak nie powróci. Sony zdecydowało się zamknąć Firewalk Studios. Ten sam los spotkał także Neon Koi [1]

Call of Duty: Black Ops 6 zalicza kiepski start. Mieszane opinie od graczy i słaba optymalizacja, czyli wszystko po staremu

Przedstawiciele Sony na pewno nie będą najcieplej wspominać 2024 roku. Nadal liczą na nagrodę pocieszenia w postaci chociażby sprzedaży nadchodzącego PlayStation 5 Pro, acz wątpliwe jest, by konsola pozbawiona wsparcia mocnych premier zrobiła nie wiadomo jaką furorę. A to byłoby bardzo potrzebne po stratach, jakie ponieśli przy okazji Concorda. Raptem kilka tygodni temu pewne sygnały wskazywały na szansę powrotu anulowanej gry - choćby i w formie free-to-play, ale nowe doniesienia definitywnie zamknęły temat.

Dragon Age: The Veilguard - bardzo dobre pierwsze recenzje, ale wielu krytyków nie otrzymało przedpremierowego kodu

Informacje z takich źródeł, jak Jason Schreier zostały dość szybko potwierdzone przez samo Sony, które dopiero co wydało specjalne oświadczenie. Stwierdzono tam, że choć ich ambicją jest powiększanie swojego portfolio, zdecydowano się na podjęcie trudnej decyzji i zamknięcie Firewalk Studios oraz Neon Koi. Concord miał według nich "pewne wyjątkowe aspekty", nie zostały one jednak poparte odpowiednią liczbą graczy, co zmusiło do zamknięcia serwerów. Neon Koi było z kolei zespołem odpowiedzialnym za pewien mobilny projekt, o którym nawet niewiele wiemy. Najwyraźniej nie miał on perspektyw w tak dużym stopniu, że nie tylko zamknął studio, ale zostaje on w dodatku z miejsca anulowany.

Concord jednak nie powróci. Sony zdecydowało się zamknąć Firewalk Studios. Ten sam los spotkał także Neon Koi [2]

Concord jednak nie powróci. Sony zdecydowało się zamknąć Firewalk Studios. Ten sam los spotkał także Neon Koi [3]

Concord jednak nie powróci. Sony zdecydowało się zamknąć Firewalk Studios. Ten sam los spotkał także Neon Koi [4]

Źródło: Sony, Firewalk Studios (Twitter/X), Insider Gaming
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 53

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.