Chiński sąd uznał, że artykuł napisany przez AI to dzieło autorskie
Tematyka praw autorskich bywa złożona, nawet jeśli mówimy wyłącznie o ludziach. Gdy pojawia się jeszcze inny czynnik, wtedy sprawy komplikują się jeszcze bardziej. Tak było ze słynną fotografią (selfie) z roku 2011, którą wykonała małpa (makak). Pociągnęło to za sobą batalię prawną trwającą aż siedem lat, zanim ustalono status praw autorskich. Teraz pojawił się na horyzoncie inny ciekawy przypadek. W Chinach tamtejszy sąd w Shenzhen uznał, że tekst stworzony przez sztuczną inteligencję jest chroniony przez prawo autorskie. Jest to pierwszy przypadek tego typu, który może stanowić prawny precedens dla coraz powszechniej wykorzystywanego AI.
Chiński sąd w Shenzhen uznał, że artykuł stworzony za pomocą narzędzia AI jest dziełem autorskim. To precedens na światową skalę.
Chiński gigant Tencent od 2015 roku wykorzystuje oprogramowanie Dreamwriter, służące do automatycznego tworzenia treści. Firma wykorzystuje je między innymi do do tworzenia sprawozdań biznesowych i finansowych. Jak się okazuje, efekty pracy AI odznaczają się tak dużą dozą oryginalności w składni i artykulacji, że sąd w Shenzhen uznał, że należy je zaklasyfikować jako dzieło autorskie, a tym samym objąć je stosownym prawem autorskim. Dlaczego musiał więc interweniować tutaj sąd? Otóż w roku 2018, firma Shanghai Yingxun Technology Company powieliła na swojej witrynie tekst napisany przez AI Tencent, co skończyło się pozwem. Pozwana firma co prawda usunęła tekst, ale sąd zarządził, że będzie musiał zapłacić karę w wysokości 1500 juanów (825 zł).
Warner Bros.: AI pomoże decydować, czy warto tworzyć filmy
Tencent nie jest jedyną korporacją, która używa AI do tworzenia specjalistycznych tekstów. The Associated Press posługuje się narzędziami firmy Automated Insights, które generują sprawozdania z meczów baseballowych, a także z zebrań finansowych. W większości przypadków AI sprawdza się najlepiej w artykułach, które oparte są w dużej mierze na statystykach bądź liczbach. Na razie liczba zastosowań sztucznej inteligencji jest ograniczona, ale w przyszłości na pewno będzie większa. Czego więc możemy się spodziewać w świecie prawa? Andres Guadamuz, wykładowca prawa autorskiego na Uniwersytecie Sussex w artykule z 2017 przewidywał, że w przypadku dzieł z minimalnym lub zerowym udziałem człowieka, w przyszłości nie będzie się im przyznawało praw autorskich lub będą one przekazane twórcy programu. Werdykt chińskiego sądu już znamy, ale nie oznacza to, że mamy consensus na skalę światową. Przy tym tempie rozwoju AI, świat będzie musiał stanąć na głowie, aby dotrzymać tempa technologiom. A w końcu to AI w przyszłości może mieć wpływ na nowe odkrycia i wynalazki, które będą patentowane.
Powiązane publikacje

ARM ma już 40 lat. Architektura, która zasila smartfony, serwery i roboty, trafiła do ponad 250 miliardów urządzeń
22
Anthropic chce zajrzeć do wnętrza AI. Czy do 2027 roku odkryjemy, jak naprawdę myślą modele językowe?
22
Firma Elona Muska xAI chce pozyskać 25 miliardów dolarów na budowę superkomputera Colossus 2 z milionem GPU NVIDIA
60
Nowatorski interfejs mózg-komputer od Georgia Tech może zmienić sposób, w jaki ludzie komunikują się z technologią i otoczeniem
4