Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Borderlands 4 - fabularny zwiastun przedstawia główne zagrożenie w postaci armii prowadzonej przez nowego antagonistę

Szymon Góraj | 23-06-2025 09:30 |

Borderlands 4 - fabularny zwiastun przedstawia główne zagrożenie w postaci armii prowadzonej przez nowego antagonistęCoraz bardziej zbliżamy się do premiery czwartej odsłony kultowej już serii od Gearbox. Trudno jednak powiedzieć, by znajdowała się ona w optymalnym momencie. Część trzecia poprawiła kilka kwestii gameplayowych, jednocześnie rozczarowując na innych polach, takich jak narracja, postacie i struktura świata. Teraz przy Borderlands 4 starają się robić wszystko, co mogą, by zatrzeć kiepskie wrażenie, ale łatwo nie będzie, zwłaszcza po paru wpadkach.

Przedstawiono dalszy zarys fabularny Borderlands 4, w tym oczekującego na Vault Hunterów zupełnie nowego złoczyńcę.

Borderlands 4 - fabularny zwiastun przedstawia główne zagrożenie w postaci armii prowadzonej przez nowego antagonistę [1]

Borderlands 4 - ujawniono ceny i zawartość poszczególnych zestawów, a także wymagania sprzętowe

Antagoniści to dość osobliwa kwestia dla tej serii FPS-ów. W "jedynce" bardzo trudno było ich mocniej scharakteryzować przez wzgląd na prostotę lub krótki "czas ekranowy" - najczęściej zatem się o nich zapominało. Kontynuacja dała nam wspaniałego Handsome Jacka, dla wielu jednego z najciekawszych złoli w grach. Nic dziwnego, że stał się np. jedną z kluczowych postaci Pre-Sequela. "Trójka" próbowała temu dorównać, wprowadzając niekonwencjonalnych bliźniaków Calypso - co okazało się katastrofalne w skutkach. Teraz zaś Borderlands 4 przyniesie nam kogoś potencjalnie poważniejszego. I jakkolwiek trudno wykrzesać w tym miejscu jakiś większy entuzjazm, przygody na Kairosie mogą być nieco bardziej udane.

Borderlands 4 - 20 minut nowego materiału. Pokaz pierwszych grywalnych Vault Hunterów i spojrzenie na mechaniki gry

Jak już od pewnego czasu wiadomo, tym razem twórcy skupią się szczególnie na przedstawieniu podniszczonej planety Kairos (w dużej mierze zresztą wskutek wydarzeń tyczących się finału Borderlands 3), rządzonej twardą ręką przez dyktatora Timekeepera. Gdy Vault Hunterzy tam trafiają, szybko zostaną zamieszani w lokalne konflikty, najwyraźniej stając się iskrą, która wywoła rewolucję. Sam złoczyńca wydaje się być kolejnym przeciwnikiem, który będzie chciał zapanować nad chaosem wywoływanym przez Vault Hunterów, co w jakimś zakresie zbliża go bardziej do Handsome Jacka (co nie znaczy oczywiście, że zapowiada się choć w połowie tak interesująco). A gdzieś w tle przewijają się obowiązkowo bohaterowie z poprzednich odsłon i Claptrap. Na rewolucję się pod kątem narracji się nie zapowiada, ale też mało kto chyba oczekiwał czegoś więcej niż zlepka odpowiednio zgranych już motywów.

Borderlands 4 - fabularny zwiastun przedstawia główne zagrożenie w postaci armii prowadzonej przez nowego antagonistę [2]

Borderlands 4 - fabularny zwiastun przedstawia główne zagrożenie w postaci armii prowadzonej przez nowego antagonistę [3]

Źródło: Borderlands (Youtube)
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 3

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.