ASUS planuje touchbar à la Apple w laptopach z Windowsem?

Miłośnicy technologii chyba każdego dnia zastanawiają się, jak wyglądać będzie sprzęt jutra. Domorośli wizjonerzy wyobrażają sobie, co też za 10 lat będzie robił ich laptop czy komórka i dzięki takiemu snuciu wizji, powstają coraz to nowsze pomysły, które potem zostają wprowadzone w życie. Technologia im dalej w czas, tym bardziej łączy także poszczególne "wynalazki" i dobrodziejstwa w jedność. Do pewnego momentu nie marzyliśmy nawet o dotykowych ekranach, a kiedy te pojawiły się laptopach wielu myślało, że to już maksimum rozwiązań. I wtedy przyszły Macbooki i pokazały, że w laptopy można dodać jeszcze więcej dotyku - za pomocą touchbara. Wygląda na to, że niebawem tym rozwiązaniem cieszyć będą się także zwolennicy laptopów z systemem Windows. Plotki mówią, że nad funkcją pracuje Asus.

Jak donosi włoski blog poświęcony systemowi Windows, Asus może pracować nad urządzeniem, które być może na dobre zmieni wygląd i funkcjonalność dzisiejszego touchpada. SreenPad ma być technologicznie zbliżony do apple'owskiego touchbara,

ASUS Strix Scar GL504GS - nowość z Core i7-8750H i GTX 1070

Skąd wiadomo, że nadciągać może touchbar dla Windows od ASUSa? Wszystko dzięki temu, że w Microsoft Store dopatrzono się serii nowych rozszerzeń aplikacji. Rozszerzenia te przeznaczone są dla urządzenia o nazwie ScreenPad i pozwolą użytkownikom Windowsów na uruchamianie i zarządzenia aplikacjami, z których w danej chwili korzystają. Trop, który jako pierwszy podała witryna WindowsBlogItalia mówi także, że urządzenie będzie oferowało także bezpośredni dostęp np. do kalkulatora i generalnie będzie posiadało wiele ustawień konfiguracyjnych.

Apple dobrze wiedziało, jak może wyginać się iPhone 6 (Plus)

Na tę chwilę nie wiadomo jednak czy ScreenPad będzie urządzeniem zewnętrznym (wykorzystana w newsie grafika z wbudowanym ScreenPadem to grafika koncepcyjna) czy też wbudowywanym w nowe laptopy, niemniej zważywszy na bardzo specyficzne wymagania rozszerzeń aplikacji wiele wskazuje na to drugie rozwiązanie. Na stronie aplikacji w witrynie Microsoftu, możemy doczytać jakich możemy spodziewać się wymagań odnośnie obsługi aplikacji. Nie wyczytamy jeszcze wiele, niemniej jako minimalne wymagania już dziś zaleca się kartę graficzą NVidia GTX970.