Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Apple iPhone 16 Pro. Smartfon trochę bez sensu. No dobrze, nie trochę, tylko bardzo. Zobacz jego zalety i wady

Tomasz Duda | 08-10-2024 15:00 |

Test iPhone 16 Pro - Wygląd, budowa i jakość wykonania

Na temat zawartości zestawu wiele pisać nie trzeba: dostajesz smartfon i przewód z wtykami USB-C do ładowania i przesyłania danych. To wszystko (nie licząc jakiejś drobnej papierologii). Smartfon ma wysokość: 149,6 mm, szerokość: 71,5 mm i grubość: 8,25 mm, a jego masa wynosi 199 gramów. Ramki boczne są wykonane ze stopu tytanu. Dostępne kolory to: tytan czarny, tytan biały, tytan naturalny i tytan pustynny. Mój model jest w kolorze naturalnym, więc metalowa ramka oraz przyciski mają barwę ciepłej szarości, charakterystycznej dla tytanu. Ramki są spłaszczone w środku, ale mają obłe brzegi, więc smartfon trzyma się wygodnie nawet przez dłuższy czas, tym bardziej że tytan to bardzo lekki metal. Pod względem precyzji wykonania ramki i spasowania przycisków nie można się przyczepić do niczego. Jest to topowy poziom, jaki można spotkać we współczesnych smartfonach.

Test Apple iPhone 16 Pro. Smartfon trochę bez sensu. No dobrze, nie trochę, tylko bardzo. Zobacz jego zalety i wady [nc1]

Na lewym boku umieszczono trzy przyciski. Dwa z nich służą do regulacji głośności, natomiast trzeci to tak zwany przycisk czynności (Action Button). Standardowo jego przytrzymanie powoduje wyciszenie dźwięków w smartfonie, ale w ustawieniach można przypisać mu szereg innych funkcji, np. włączyć tryb skupienia, aktywować latarkę, aparat, rozpocząć szybko rejestrowanie notatki dźwiękowej, włączyć rozpoznawanie muzyki za pomocą usługi Shazam, otworzyć aplikację do tłumaczenia, uruchomić wybrane narzędzie systemowe (choćby, skanowanie kodów QR, stoper, kalkulator, minutnik lub hotspot), mozna też przypisać skrót do aplikacji, folderu lub funkcji, a nawet wybrać jakąś opcję dostępności (np. szkło powiększające, voice over, zwiększenie kontrastu w interfejsie itp.). Ja wcześniej używałem iPhone 14 Pro Max, który miał tutaj zwykły przełącznik, do wyciszania, ale to nowe rozwiązanie z konfigurowalnym przyciskiem jest lepsze, choć odrobinę mniej wygodne, bo trzeba go jednak przytrzymać. Oprócz tego po lewej stronie znaleźć można slot na kartę nano SIM (oczywiście bez microSD). Drugi numer można dodać przez eSIM. Na prawej krawędzi też są dwa przyciski: jeden od włączania smartfonu i blokowania wyświetlacza, a drugi co obsługi aparatu. Jego funkcje opiszę w dalszej części recenzji.

Test Apple iPhone 16 Pro. Smartfon trochę bez sensu. No dobrze, nie trochę, tylko bardzo. Zobacz jego zalety i wady [nc1]

Na dolnej krawędzi widać dwa ciągi otworów, pod którymi kryje się głośnik i mikrofon. Drugi głośnik rzecz jasna też jest, ale z przodu nad wyświetlaczem. Głośniki grają bardzo dobrze. Są donośne i pod względem jakości należą do jednych z najlepszych we współczesnych smartfonach. Mikrofony też robią pozytywne wrażenie i Apple dodało bardzo przydatne funkcje do izolowania, a w zasadzie uwypuklania głosu osoby mówiącej, z ogólnego szumu i gwaru w tle. Port USB-C pojawił się już w poprzedniej generacji iPhone, więc nie stanowi niczego dziwnego. Tego typu standaryzacja to moim zdaniem krok w dobrym kierunku. Wyjścia mini jack 3,5 mm nie ma. W zasadzie zastanawiam się jak długo Apple jeszcze “pociągnie” temat samego USB-C, bo jest spora szansa, że będą chcieli w pewnym momencie zacząć tworzyć smartfony bez jakiegokolwiek portu (ładowane tylko indukcyjnie i z bezprzewodową transmisją danych). Górna krawędź jest gładka i nie ma na niej żadnych elementów funkcyjnych.

Test Apple iPhone 16 Pro. Smartfon trochę bez sensu. No dobrze, nie trochę, tylko bardzo. Zobacz jego zalety i wady [nc1]

Tył jest szklany i ma matową powierzchnię, jedynie logo producenta na środku jest błyszczące, a dokładniej rzecz ujmując lustrzane. Powierzchnia jest satynowa i przyjemna w dotyku. Wyspa z aparatami jest szklana i przezroczysta. Pod nią umieszczono LiDAR, czyli sensor do skanowania obiektów w 3D, kolejny mikrofon i diodę doświetlającą. Można jej oczywiście używać jako latarki, a ciekawostką jest to, że kąt jej świecenia można regulować na snop bardziej skupiony lub rozproszony, plus da się rzecz jasna zmieniać intensywność świecenia. W modelu Pro umieszczono trzy aparaty z tyłu: szerokokątny (podstawowy), a także ultraszerokokątny oraz teleobiektyw o powiększeniu optycznym 5x. Pierwszy i trzeci z nich mają optyczną stabilizację obrazu. Z przodu smartfona zastosowano nowszą odmianę szkła Ceramic Shield. Pod nią, u góry, widoczne są sensory Face ID, czujniki oświetlenia i aparat przedni. Całość tworzy tak zwany Dynamic Island, czyli wyspę, która może się płynnie powiększać na obszar wyświetlacza, prezentując szereg różnych danych, w różnych aplikacjach i sytuacjach. Współczynnik powierzchni wyświetlacza, do całkowitej powierzchni przodu smartfonu wynosi aż 90,1%. Czarne ramki wokół ekranu są bardzo cienkie. Cieńsze niż w iPhone 15 Pro. Całość spełnia standard szczelności IP68, w tym przypadku do 6 metrów pod wodą przez 30 minut.

Test Apple iPhone 16 Pro. Smartfon trochę bez sensu. No dobrze, nie trochę, tylko bardzo. Zobacz jego zalety i wady [nc1]

Test Apple iPhone 16 Pro. Smartfon trochę bez sensu. No dobrze, nie trochę, tylko bardzo. Zobacz jego zalety i wady [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 87

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.