ACER Nitro XV3 - Najtańszy monitor 4K 144 Hz HDR FreeSync

Chociaż wyświetlacze o rozdzielczości 1920x1080 nadal stanowią przeważającą większość, dominując zwłaszcza w starszych desktopach oraz typowych laptopach, drugą najszybciej wzrastającą kategorią jest 4K. Jeszcze niedawno przyzwoite urządzenia z matrycami 3840x2160 kosztowały bajońskie pieniądze, dzisiaj będąc dostępnymi praktycznie dla każdego. Trochę inaczej sytuacja wygląda w przypadku monitorów o parametrach mogących usatysfakcjonować wymagających graczy, oczekujących wyższego odświeżania czy dodatkowych funkcji, bowiem tutaj faktyczny wybór jest niewielki przy zwykle zaporowych cenach. Jeżeli nie planujecie sprzedawać organów wewnętrznych albo wydawać wszystkich oszczędności na wyświetlacz, jednocześnie poszukując niezłego modelu 4K 144 Hz HDR, koniecznie sprawdźcie ACER Nitro XV3. Niedawno zostałem właścicielem takiego szkiełka i chciałem co nieco o nim napisać, jednak nie będzie to klasyczny test, a bardziej podzielenie się wrażeniami z użytkowania.

ACER Nitro XV3 (XV273KP) jest najtańszym monitorem z matrycą o rozdzielczości 3840x2160, odświeżaniem 144 Hz, obsługą HDR400, AMD FreeSync i G-Sync Compatible. Czy to dobry wybór dla gracza?

Monitorów z matrycami o rozdzielczości 3840x2160, zapewniającymi odświeżanie 120-144 Hz, obsługę dowolnej odmiany HDR, jak również FreeSync albo G-Sync, aktualnie mamy dostępnych... raptem dziewięć na prawie 200 (!) modeli. Topowe konstrukcje kosztują 9000 złotych, średniaki znajdziemy za około 5000 złotych, natomiast najtańszym spełniającym powyższe wymagania jest opisywany właśnie ACER Nitro XV3 XV273KP. Aktualna cena urządzenia wynosi niespełna 3500 złotych. Producent posiada w swojej ofercie jeszcze dwie podobne konstrukcie, jednak znacznie droższy Predator XB3 XB273KP oraz Predator XB3 XB273KGP, przynajmniej pod względem stricte technicznym niewiele się różnią od Nitro XV3 XV273KP. Dopiero Predator X27 posiada strefowe podświetlenie Full Array Local Dimming, sprzętową obsługę NVIDIA G-Sync i HDR1000, aczkolwiek kosztuje już nieskromne 8000 złotych. Dlatego ACER Nitro XV3 XV273KP pod względem relacji ceny do specyfikacji wypada nadzwyczaj atrakcyjnie, co możecie sprawdzić przeglądając specyfikację omawianego monitora:

• Przekątna 27" / ​68,6 cm
• Rozdzielczość 3840x2160 / 16:9 / 163 DPI
• Częstotliwość odświeżania 144 Hz (120 Hz FreeSync)
• Synchronizacja Adaptive Sync /​ AMD FreeSync / NVIDIA G-Sync Compatible
• Jasność 350 cd/​m² / 400 cd/​m² (HDR)
• Kontrast 1.000:1 (statyczny) / 1.000.000.000:1 (dynamiczny)
• Czas reakcji 4 ms (1 ms Acer Visual Response Boost)
• Kąty widzenia 178°/​178°
• Panel IPS (AHVA) / HDR10 / DisplayHDR 400 / Quantum-Dot
• Podświetlenie Blue-LED / flicker-free / filtr niebieskiego światła
• Powłoka matowa (non-glare)
• 10-bitowa głębia kolorów (8-bit z FRC)
• 2x HDMI 2.0 / 2x DisplayPort 1.4
• 4x złącze USB-A 3.0
• Wymiary 629 x 541 x 307 mm

Jeśli porównamy wszystkie wspomniane monitory ACER z łatwością dostrzeżemy, że wykorzystują matrycę o identycznych parametrach, zarówno w kwestii czasu reakcji, wartości DPI, odświeżania i głębi kolorów. Model Nitro XV3 XV273KP jest znacznie tańszy, ponieważ nie należy do bardziej eksponowanej gamingowej rodziny Predator, chociaż technicznie bazuje na dokładnie tych samych podzespołach co modele XB3 XB273KP oraz XB3 XB273KGP. Podobnie jak wyżej wycenieni bracia, otrzymał też specyficzną osłonę wokół ekranu (płozy), której oczywiście nie trzeba obowiązkowo montować. Największe różnice widać chyba w kolorystyce :) Monitor wyjmujemy z ogromnego opakowania gotowy do działania, podstawka została przymocowana fabrycznie, więc proces podłączania ograniczono do minimum tzn. wpięcia niezbędnego okablowania (producent dodaje dwa kable DisplayPort, a także przedłużacz USB, tylko żadnego kabla HDMI w komplecie nie znajdziemy).

ACER Nitro XV3 XV273KP wygląda bardzo sympatycznie, skromnie i elegancko, ale jednocześnie przemycono trochę nowoczesnej stylistyki, czego owocem jest srebrna podstawka o agresywnym kształcie i podświetlenie jakie emituje (wyłączyć lub spersonalizować jego intensywność i kolorystykę można w menu OSD). Czarna ramka nie należy do najcieńszych (~15-22 mm zależnie od miejsca), jednak mieści się w granicach przyzwoitości. Monitor nie posiada funkcji Pivot, pozwalając na regulację wysokości ekranu w zakresie 10 centymetrów, obrót o około 20° oraz nachylenie w granicach 5-25°. Sprzęt można też zamontować na ścianie lub stojaku dzięki rozstawowi otworów zgodnych ze standardem VESA 100x100. Całość zajmuje na biurku 629 x 541 x 307 mm (z podstawą) albo 629 x 375 x 86 mm (bez podstawy) ważąc kolejno 6,5 albo 4,5 kilograma. Jakość użytych materiałów, spasowanie plastików i płynność działania regulacji nie wzbudza żadnych zastrzeżeń. Szkoda tylko, że zasilacz nie został zintegrowany w obudowie, więc zmuszeni jesteśmy go upchnąć gdzieś pod biurkiem.

Tył monitora tylko pozornie jest jednolity, niemniej wystarczy zdjąć plastikową maskownicę, żeby odkryć mocowanie VESA i pozostałe złącza. Dodatkowe porty USB 3.0 umieszczono natomiast na lewym boku. ACER Nitro XV3 XV273KP nie posiada także aktywnego chłodzenia, krytykowanego w najwyższych modelach za wątpliwą kulturę pracy. Najważniejsze są tutaj oczywiście przyciski oraz czerwony joystick do operowania OSD, ulokowane w prawym dolnym rogu urządzenia. Wymaga to odrobiny wyczucia i znajomości menu, ponieważ menu działa dość topornie, reagując z niewielkim opóźnieniem. Problemu nie stanowi jednak orientacja w funkcjach OSD, ponieważ układ poszczególnych kategorii jest intuicyjny i przejrzysty. Wśród pozostałych wyjść umieszczonych pionowo względem podstawy mamy 2x DisplayPort 1.4, 2x HDMI 2.0, 2x USB 3.0 oraz pojedyncze mini-jack. Głośniki o mocy 4W można w zasadzie pominąć milczeniem.

27 calowa matryca IPS (AHVA) o rozdzielczości 3840x2160 i proporcjach 16:9 jest produkcji AU Optronics, charakteryzuje się 10-bitową głębią kolorów (8-bit z FRC), odświeżaniem 144 Hz, deklarowanym 100% pokryciem sRGB oraz 90% DCI-P3. Ostatnie z wymienionych potwierdzają liczne pomiary dostępne od dawna w internecie, reszta jest natomiast obligatoryjna i pisząc wprost - działa bo zwyczajnie musi, chociaż pojawiają się tutaj pewne niuanse o których napiszę w kolejnym akapicie. Urządzenie przechodzi fabryczną kalibrację pod kątem palety sRGB ze wskaźnikiem Delta E wynoszącym poniżej 1, mogąc pochwalić się punktem bieli w okolicy 6600K oraz jasnością rzędu 430 cd/m² na takich ustawieniach (osobiście jasność do pracy mam ustawioną na zaledwie 8 punktów przy 100 stopniowej skali). Generalnie, deklarowane parametry obrazu pokrywają się z rzeczywistymi i jakość wyświetlania stoi na bardzo wysokim poziomie. Testerem monitorów nie jestem, więc napisze krótko - mnie całkowicie satysfakcjonuje co widzę, obraz jest żyleta, czcionki czytelne, kolory bardzo naturalne, biel intensywna, czerń odpowiednio głęboka (jest w razie czego dostępna opcja jej podbicia).

W monitorach kluczowym czynnikiem przesądzającym o wyrażeniach z użytkowania jest równomierność podświetlenia, gdzie ACER Nitro XV3 XV273KP ponownie wypada całkiem dobrze, chociaż niestety nie idealnie. Różnice na czarnym ekranie widać przede wszystkim w prawej górnej części ekranu, reszta pozostaje dość równomierna, co pozytywnie mnie zaskoczyło. W praktyce podczas grania, oglądania filmów czy nawet siedzenia w internecie na statycznych stronach, zjawisko to specjalnie nie rzuca się w oczy. Trzeba jednak pamiętać, że jakość podświetlenia jest uzależniona od konkretnego egzemplarza. Zresztą, znacznie droższe konstrukcje cierpią na podobne problemy, więc cudów nie oczekiwałem. Matryca IPS może się pochwalić bardzo dobrymi kątami widzenia, daleko odstawiając popularne TN-ki, bowiem pierwsze symptomy zmian widoczne są dopiero w okolicy 50° nachylenia. Efekt srebrzenia będący zmorą IPS-ów rzecz jasna występuje kiedy oglądamy ciemne obrazy zwłaszcza pod dużym kątem (jest to zresztą zjawisko typowe dla tego rodzaju matryc).

Wracając jeszcze do kwestii podświetlenia, trzeba wyraźnie zaznaczyć, że monitor nie posiada systemu Full Array Local Dimming (384 strefy), obecnego w najdroższych modelach i dającego najlepsze efekty, niemniej ACER Predator XB3 XB273KP również nie posiada tego rozwiązania, kosztując 1500 złotych więcej. Urządzenie wykorzystuje technikę W-LED z kropkami kwantowymi (Quantum Dot) w trybie flicker-free, więc migotania obrazu nie uświadczyłem (dopiero przy jasności ustawione na 0 odczuwalne jest pulsowanie). Opcjonalnie można aktywować funkcję Visual Response Boost, naprzemiennie wyłączającą i wygaszającą diody, co poprawia ostrość ruchomych obrazów redukując domyślne 4 ms opóźnienia do 1 ms (niestety kosztem FreeSync i Flicker-free). Jeśli doliczymy do tego filtr światła niebieskiego oraz techniki Acer VisionCare i ComfyView poprawiające komfort użytkowania, otrzymamy naprawdę solidny monitor o bardzo wszechstronnym charakterze. Zwykle przesiaduję przed domowym pecetem późnymi wieczorami i faktycznie, nawet przy bardzo jasnych tłach zmęczenia wzorku nie odczuwam.

Monitor obsługuje Adaptive Sync, AMD FreeSync i jest zgodny z technologią NVIDIA G-Sync, jednak żeby uzyskać  144 Hz odświeżanie przy 10-bitowej głębi kolorów, konieczne jest zastosowanie dwóch kabli DisplayPort 1.4. Użycie pojedynczego DisplayPort ograniczy odświeżanie do wartości 120 Hz, natomiast wykorzystując HDMI jesteśmy ograniczeni w 3840x2160 do 60 Hz. Wpięcie dwóch DisplayPort 1.4 pozwala nie tylko uzyskać 144 Hz w 3840x2160, ale również zachować 10-bitową paletę kolorów RGB, jednak FreeSync oraz podobne techniki w takiej kombinacji nie działają. Optymalnym wyjściem jest zostawienie 120 Hz oraz włączenie synchronizacji odświeżania monitora z szybkością generowania obrazów przez procesor karty graficznej, zwłaszcza jeśli preferujemy granie w singlowych tytułach AAA. ACER Nitro XV3 XV273KP używam właśnie w takim trybie, sparowanym z GeForce RTX 2080 Ti oraz włączonym G-Sync (urządzenie jest na liście certyfikowanych przez NVIDIA).

Producent zaimplementował AMD FreeSync w zakresie od 48 do 120/144 Hz, zależnie od wariantu działania monitora (patrz punkt wyżej). Dolny zakres FPS-ów jest stosunkowo wysoki, zwłaszcza w przypadku rozdzielczości 3840x2160, aczkolwiek wprowadzono też funkcję Low Framerate Compensation (LFC), mającą redukować stuttering poniżej newralgicznej granicy (48 klatek na sekundę). Synchronizacja działa prawidłowo na układach GeForce, obraz jest odczuwalnie płynniejszy, pozbawiony niechcianych artefaktów i rozrywania (automatycznie przy aktywacji FreeSync / G-Sync włącza się także overdrive). Przy maksymalnym odświeżaniu 120 Hz naprawdę trudno się przyczepić do czegokolwiek w kwestii jakości wyświetlanych scen, zwłaszcza że zastosowana matryca jest stosunkowo szybka jak na IPS-a (4 ms przy standardowych ustawieniach). Obniżenie czasu reakcji do zaledwie 1 ms funkcją stroboskopowego podświetlenia Visual Response Boost, powoduje zmniejszenie maksymalnej jasność ekranu do 100 / 200 nitów (Extreme / Normal), jednocześnie wyłączając FreeSync i Flicker-free, więc w ostatecznym rozrachunku lepiej pozostać na ustawieniach fabrycznych. ACER Nitro XV3 XV273KP to generalnie dobry wybór do giercowania, posiadający wszystko co aktualnie od monitora nie kosztującego miliony monet można oczekiwać. Matryca otrzymała też matową powłokę antyodblaskową o gładkiej strukturze, która zasadniczo nie wpływa na odzwierciedlenie kolorów czy kontrast, świetnie spełniając swoje zadanie będąc też łatwą w utrzymaniu czystości.

ACER Nitro XV3 XV273KP obsługuje technikę High Dynamic Range, czyli wyświetlania obrazów o zakresie jasności (luminancji) porównywalnej do zakresu widzianego przez człowieka, aczkolwiek tylko na najbardziej podstawowym poziomie HDR400. Osobiście traktuję tę funkcję jako dodatek, który w wykonaniu Windows 10 jeszcze nie został nawet odpowiednio opanowany, ponieważ włączenie HDR w opcjach powoduje nadmierne rozjaśnienie ekranu i trzeba niektóre funkcje wyświetlacza korygować ręcznie (powinno to działać automatycznie). Druga sprawa - gier komputerowych z sensownie zaimplementowanym HDR powstało dotychczas niewiele, jednak w takich tytułach ACER Nitro XV3 XV273KP nie może rywalizować z modelami obsługującymi HDR1000 i dodatkowo posiadającymi strefowe podświetlenie FALD. Rożnicę względem zwykłego trybu widać wprawdzie bez problemu, zwłaszcza jeśli spojrzymy na mocno „doświetlone” sceny, aczkolwiek dla równowagi zaciemnione wydają się odrobinę mniej czytelne czego rozjaśnieniem ekranu nie wyregulujemy bez straty w odzwierciedleniu kolorów.

Przykładowa wizualizacja jak działa HDR400

Jak wspomniałem wcześniej, sterowanie OSD wymaga użycia przycisków i joysticka umieszczonego w tylnej części obudowy. Menu podzielono na sześć kategorii odpowiadających różnym funkcjom wyświetlanego obrazu, więc nietrudno się tutaj połapać, szczególnie że istnieje możliwość włączenia języka polskiego (chociaż nie wszystko prawidłowo przetłumaczono). Wiadomo - zakładka Obraz zawiera opcje regulacji kontrastu, jasności itp., Kolor z kolei pozwala manipulować gammą czy temperatura kolorów etc. Funkcje interesujące graczy umieszczono z kategorii Gaming, gdzie znajdziemy ustawienia FreeSync, wskaźnik częstotliwości odświeżania, wygląd celownika ekranowego i Visual Response Boost. OSD działa niestety dość powolnie, więc wymaga odrobiny cierpliwości przy zapisywaniu ustawień, a takich naprawdę potrzebnych jest w gruncie rzeczy niewiele i kiedy wszystko już wyregulujemy zapisując profil, prędko do menu zaglądać nie będziemy. Ewentualnie można skorzystać z osobnej aplikacji Acer Dispaly Widget, działającej znacznie szybciej i responsywniej od tradycyjnego menu ekranowego, ale jednocześnie posiadającej ograniczoną ilość funkcji dostępnych z poziomu OSD.

Menu OSD monitora ACER Nitro XV3 XV273KP

Acer Dispaly Widget na ACER Nitro XV3 XV273KP

Po przesiadce z wysłużonego AOC G2460PG (24 cale / 1920x1080 / TN / 144 Hz / G-Sync) na ACER Nitro XV3 XV273KP jestem więcej niż zadowolony, ponieważ szczegółowość obrazu w porównaniu do Full HD jest nieporównywalnie wyższa, natomiast płynność dzięki 120 Hz odświeżaniu i obsłudze G-Sync niewiele ustępuje wcześniejszemu monitorowi posiadającemu sprzętowy skaler. Warto było? Jednym słowem - warto i dzisiaj nie wyobrażam sobie, że mógłbym wrócić do starego wyświetlacza. Osoby twierdzące, że jakość w grach niewiele się zmienia ze względu na samą rozdzielczość, chyba nigdy bezpośrednio nie porównywały 1920x1080 i 3840x2160. Dodatkowa porcja szczegółów doskonale widoczna jest przecież gołym okiem. Celowo nie wybrałem modelu o większej przekątnej, bo siedząc około 60 centymetrów od ekranu, 27 cali w zupełności wystarczy, a zagęszczenie pikseli jest więcej niż satysfakcjonujące (mniejszy aliasing). Jedyny problem to wydajność układu graficznego, który wygenerować musi odpowiednią ilość klatek na sekundę, zatem płynne granie w 3840x2160 nadal pozostaje domeną high-endu, chyba że zdecydujemy się solidnie przycinać detale. W każdym razie 

ACER Nitro XV3 XV273 to aktualnie najbardziej opłacalny monitor 4K, oferujący 144 Hz odświeżanie, HDR400, obsługę FreeSync i G-Sync, a wszystko przy zachowaniu bardzo dobrych parametrów obrazu: wysokiego kontrastu i jasności, niskich opóźnień oraz ostrości w ruchu.

ACER Nitro XV3 XV273KP jest najtańszym monitorem 4K mogącym pochwalić się odświeżaniem 144 Hz, FreeSync z certyfikatem NVIDIA G-Sync Compatible, standardem HDR400 i 10-bitową głębią kolorów. Jeśli doliczymy do tego porządną matrycę IPS z powłoką antyodblaskową, fabryczną kalibrację, wysoki kontrast, zupełnie akceptowalne opóźnienia czy nienaganną ostrość ruchomych obrazów (istotne zwłaszcza w grach), otrzymamy najbardziej opłacalny monitor w swojej kategorii. Kwota 3500 złotych to wprawdzie nie drobne, jednak monitor jest zakupem długoterminowym, natomiast lepsze parametry oferują dopiero modele kosztujące ponad 8000 złotych. Wymienione wady (120 Hz FreeSync / G-Sync, najsłabszy HDR400 oraz przeciętna równomierność podświetlenia), to moim skromnym zdaniem niewielkie ofiary zważywszy na ogólne możliwości urządzenia. ACER przygotował bardzo dobry sprzęt w rozsądnej cenie

ACER Nitro XV3 XV273KP
Cena: ~3500 zł

3840x2160 z odświeżaniem 144 Hz 120 Hz z obsługą FreeSync i G-Sync Matowa matryca IPS dobrej jakości (4 ms) Podświetlana podstawa z opcjami regulacji 10-bitowa głębia kolorów Certyfikat G-Sync Compatible Szerokie kąty patrzenia Najtańszy taki monitor na rynku Obsługuje standard HDR400 Tryb 144 Hz bez obsługi FreeSync i G-Sync Nieco powolnie działające menu OSD Średnia równomierność podświetlenia HDR tylko w standardzie HDR400