Założyciel Pebble chce stworzyć kompaktowy smartfon z flagowymi podzespołami. Co stoi na przeszkodzie?
Co jakiś czas w świecie nowych technologii pojawiają się projekty, pomysły czy inne inicjatywy, którym zwyczajnie nie przystoi nie kibicować. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku nowego „planu” założyciela Pebble. Tak, chodzi o Erica Migicovsky’ego, który swojego czasu opracował dość interesujące smartwatche, które współpracowały zarówno z Androidem, jak i iOS. Urządzenia te pozwalały na długi czas pracy z dala od ładowarki, który sięgał nawet siedmiu dni. Pebble było o tyle interesującym projektem, ponieważ jego początki miały miejsce na platformie crowdfoundingowej Kickstarter. Koniec końców, w 2016 roku własność intelektualna Pebble trafiła w ręce firmy Fitbit. Teraz, założyciel Pebble Technology Corporation zamierza wejść w świat smartfonów. Nie zrobi tego jednak samodzielnie.
Pamiętacie zegarki marki Pebble? Eric Migicovsky zamierza wejść w świat smartfonów i potrzebuje do tego wsparcia społeczności oraz zaangażowania firm technologicznych.
Jaki smartfon kupić? Polecane smartfony na maj i czerwiec 2022. Urządzenia na każdą kieszeń w każdej półce cenowej
Eric Migicovsky, słusznie zauważa, że aktualnie na rynku brak jest prawdziwie kompaktowych smartfonów z wydajnymi podzespołami. W zasadzie ostatnimi tego typu urządzeniami były modele od ASUS-a i Samsunga. Założyciel Pebble uważa, że smartfonowy segment potrzebuje niewielkich flagowców, które byłyby zbliżone formą i możliwościami do Apple iPhone’a 13 mini. Jego ideałem byłby sprzęt z wyświetlaczem o przekątnej 5,4-cala i symetrycznymi ramkami. Pożądana rozdzielczość to 1080p, natomiast odświeżanie odbywałoby się z częstotliwością 60 Hz. Aparaty musiałyby radzić sobie nawet w niesprzyjających warunkach oświetleniowych, a akumulator powinien pozwolić na 4 godziny SOT. Wydajność zapewniłyby sztandarowy układ Qualcomm Snapdragon serii ósmej, 8 GB RAM i 128 GB lub 256 GB pamięci na dane. Oczywiście, nie mogłoby zabraknąć NFC i 5G.
Test Samsung Galaxy Watch4 Classic – przesiadka na Wear OS to świetna decyzja! Czy miała też wpływ na baterię?
Twórca Pebble wspomina, że mile widziane byłyby także technologia eSIM oraz wodoszczelność IP68. Sęk w tym, że Migicovsky uważa zakładanie nowej firmy produkującej smartfony za zbyt ryzykowne. Z tego tez powodu apeluje do społeczności, a także producentów, którzy pomogliby w zrealizowaniu przedsięwzięcia. O ile jestem spokojny o rzeszę entuzjastów takiego rozwiązania, o tyle obawiam się, że znalezienie partnerów o właściwej renomie będzie zadaniem arcytrudnym. Tym bardziej że sam inicjator twierdzi, że najlepiej, gdyby sprawą zajęło się samo Google.
Powiązane publikacje

Wacom One 14 - nowy zestaw dla grafików. Duży ekran IPS, rysik, który nie wymaga ładowania i wsparcie dla ChromeOS oraz macOS
4
Kto był największym producentem smartfonów? Jaki model sprzedawał się najlepiej? Statystyki z 2. kw. 2025 roku
39
Premiera Sony Xperia 10 VII. To kompaktowy smartfon z ekranem 120 Hz, złączem mini-jack 3,5 mm i... bardzo długim wsparciem
56
Jaka bateria w iPhone 17, iPhone Air, iPhone 17 Pro i iPhone 17 Pro Max? Zobacz oficjalne dane i porównanie z poprzednikami
46