Wadliwe kontrolery do Switcha - Nintendo z pozwem zbiorowym
Problem wadliwych kontrolerów pojawiał się w przypadku każdego producenta konsol w tej generacji. W ciągu ostatnich kilku tygodni pojawiła się jednak alarmująca liczba zgłoszeń dotycząca usterek w funkcjonowaniu Joy-Conów w konsoli Nintendo Switch. Defekt, tzw. "stick drift", polega na rejestrowaniu przez konsolę ruchów gałką pada nawet jeśli de facto użytkownik nie dotyka kontrolera. Sprawa zataczała coraz szersze kręgi i ostatecznie firma prawnicza Chimicles, Schwartz Kriner & Donaldson-Smith złożyła pozew zbiorowy przeciwko Nintendo do Sądu Dystryktowego w Waszyngtonie. CSK&D otrzymało ponad 5500 zgłoszeń od konsumentów. Do sytuacji odniosła się również firma Nintendo.
Do Sądu Dystryktowego w Waszyngtonie napłynął pozew zbiorowy przeciwko Nintendo. Firmie zarzuca się brak oficjalnego przyznania się do wadliwej konstrukcji kontrolerów oraz pobieranie opłat za naprawę produktów.
Nintendo oferuje roczną gwarancję na konsolę Switch i dołączone do nie akcesoria (w tym Joy-Cony) oraz 90 dni na zakupione osobno kontrolery. Po tym czasie firma może dokonać naprawy wadliwych padów, ale jak podaje The Verge, w Ameryce jej koszt wynosi połowę ceny nowego zestawu Joy-Conów. Anegdotyczne dowody zebrane w tej sprawie wykazują, że zjawisko tzw. "stick driftu" nasila się z czasem, a więc potencjalnie może najczęściej wystąpić już po upłynięciu gwarancji. Co ciekawe, zdecydowanie częściej dotyczy ono lewego Joy-Cona (choć czasami również prawego, jak i całej pary kontrolerów). Przyczyn tego stanu rzeczy może być kilka, między innymi kurz i inne pyłki zbierające się pod gumowymi wypustkami (gałek analogowych) lub wyeksploatowane pola kontaktowe na płytce drukowanej wewnątrz kontrolera.
Nintendo Switch - Nowa wersja będzie pracować dłużej na baterii
CSK&D w pozwie zarzuca Nintendo, że nie odniosło się publicznie do wady konstrukcyjnej Joy-Conów oraz notorycznie obciąża kosztami naprawy konsumentów. W korespondencji z Kotaku, przedstawiciel Nintendo przyznał, że firma jest świadoma niedawnych doniesień o wadliwie funkcjonujących kontrolerach do Switcha. – Jako Nintendo, jesteśmy dumni z tworzenia produktów o wysokiej jakości i nieustannie wprowadzamy do nich poprawki – możemy wyczytać w dalszej części komunikatu. Japońska korporacja zachęca przy tym do odwiedzania strony wsparcia technicznego, celem skontaktowania się z autoryzowanymi serwisami firmy. Jak podaje Kotaku, nawet odesłanie kontrolerów w celu naprawy nie daje jednak gwarancji na to, że problem nie powróci.
Powiązane publikacje

Handheld do gier AYANEO FLIP 1S DS oferuje dwa ekrany i procesor AMD z serii Strix Point. Na pokładzie Windows 11 i gałki TMR
3
Nintendo Switch 2 już w sklepach. Japońska nowość przynosi lepszą wydajność, odświeżone Joy-Cony i wsparcie dla microSD Express
43
GameSir Nova 2 Lite - kontroler do gier za mniej niż 200 zł, który jest dobrze wyposażony. Drążki z efektem Halla i trzy tryby łączności
24
Motorola moto watch fit - premiera niedrogiego smartwatcha dla aktywnych. Na pokładzie jasny ekran OLED i mocna bateria
6